lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Warhammer Fantasy Role Play (http://lastinn.info/warhammer-fantasy-role-play/)
-   -   Kolegia Magii (http://lastinn.info/warhammer-fantasy-role-play/7797-kolegia-magii.html)

Goliat70 06-08-2009 13:40

Kolegia Magii
 
Cześć.Jestem tu nowy i mam pytanie "wagi państwowej";)

Jak ma postępowac nauka w kolegium??

Pytam bo na mojej dzielnicy jest kilku kolesi co chcą grac w Warhammera, mają duze duże doświadczenie w grach w RPG i umuwiłem sie z nimi że pomoge im zrobic postacie.Na moje nieszczęscie oni uparli sie żeby zrobic im czarodzieji:kill: .A ja nic nie wiem o kolegiach w ksiące nic o tym nie pisze (oprócz tego że takie istnieją :rip: ) .Więc prosze z człego serca o pomoc nie chce zostac zwytakany palcami itp.tyka: .

Przepraszam za błędy ortograficzne jesli jakies sa :look:

Drusilla Morwinyon 06-08-2009 13:49

Heh ogólnie nauka w kolegium polega na:
- przyjmują Cię, zostajesz uczniem i latasz w te i wewte, żeby zrobić mistrzowi herbatkę, przynieść książkę, przesunąć podnóżek, a od czasu do czasu się czegoś pożytecznego nauczyć. Bodajże pod koniec tego etapu po zostaniu czyimś uczniem wybiera ci się Kolegium.
- Jak już się w miarę magii nauczysz i zostajesz wędrownym czarodziejem wyruszasz na misje mające sprawdzić twoje przygotowanie etc, później czeka cię o ile pamiętam praktyczno-teoretyczny test w danym Kolegium Magii - jeżeli go zdasz zostajesz pełnoprawnym Magistrem Magii, a czasem nawet Arcymagiem i teraz ty możesz pomiatać, ehem, znaczy uczyć innych...

To tak w dużym skrócie i radziłabym posprawdzać wszystko w Królestwach Magii etc, ale ogólnie tak to wygląda, z tego co na tę chwilę pamiętam...

Goliat70 06-08-2009 14:55

Wielkie dzięki Morwinyon

Goliat70 10-08-2009 08:58

(Warhammer) kolegia magi
 
Witajcie,już kiedys zadałem to pytanie ale ilosc odpowiedzi nie była zadowalająca o_O .

Więc prosze o wyrozumiałość:!: .

Pytanie brzmiało:jak postępuje nauka w kolegium magi?Chodzi mi o to jak sie uczy w kolegium,czy chodzi sie na lekcje jak w szkole,czy uczy sie sam.

Prosze o maksymalną ilość postów i przepraszam za błędy ort. jesli są :cso:

wujass 12-08-2009 10:15

Jesteś zwykłym żakiem, tak więc chodzisz na wykłady/laboratoria, należysz do organizacji żakowskich, dużo pijesz, prowadzisz regularne bitwy na broń białą z innymi studentami na ulicach miasta i wiele innych.Proponuję wciągnąć trochę wiedzy o uniwerkach w XIII- XVII.
Tam będziesz miał wszystko czego chcesz.
przykladowo parę pierdół z wiki na temat
Uniwersytet Boloński – Wikipedia, wolna encyklopedia

Drusilla Morwinyon 12-08-2009 16:24

Cytat:

Napisał wujass (Post 217740)
Jesteś zwykłym żakiem, tak więc chodzisz na wykłady/laboratoria, należysz do organizacji żakowskich, dużo pijesz, prowadzisz regularne bitwy na broń białą z innymi studentami na ulicach miasta i wiele innych.

Właściwie to o ile pamiętam właśnie ma znacznie mniej wolnego czasu na latanie po ulicach, a za walki dopiero by mu się oberwało - w końcu jest potencjalnym magiem, a Kolegia raczej nie pozwoliły by sobie na stratę opinii przez nieodpowiednie zachowanie wychowanków, ale ogólnie rzeczywiście to tacy uczniowie, tylko, że znacznie "krócej" trzymani, że się tak wyrażę.

Ale jak już mówiłam lepiej przeczytać wszystko w podręczniku, bo bez tego, nie ma co prowadzić magom, bo prędzej czy później zawarta w nim wiedza okaże się potrzebna.

Romulus 12-08-2009 18:08

Cytat:

Napisał Drusilla Morwinyon (Post 217791)
Właściwie to o ile pamiętam właśnie ma znacznie mniej wolnego czasu na latanie po ulicach, a za walki dopiero by mu się oberwało - w końcu jest potencjalnym magiem, a Kolegia raczej nie pozwoliły by sobie na stratę opinii przez nieodpowiednie zachowanie wychowanków, ale ogólnie rzeczywiście to tacy uczniowie, tylko, że znacznie "krócej" trzymani, że się tak wyrażę.

Generalnie tak, przynajmniej jeśli chodzi o kolegia - raz że nauka magii jest wyczerpująca, dwa - studiowanie w szlachetnych Kolegiach zobowiązuje, trzy - jak splatać czar z łapami drżącymi od fechtowania się a słowa zaklęcia wypowiadać głosem schrypniętym od przepicia? Natomiast istnieje przynajmniej jedna szkoła magii w Altdorfie w której "studiują" synowie bogatej szlachty, którzy od wkuwania/czyszczenia podłóg i szat mistrzów/itp. atrakcyjnych zajęć wolą tradycyjne rozrywki szlachty (patrz Liga Karla Franza z "Bestii w aksamicie"), zaś promocje do kolejnych klas czy roczników zależą bardziej od regularnego opłacania wygórowanego czesnego niż ślęczenia nad zakurzonymi manuskryptami.

Johan Watherman 12-08-2009 19:49

Jeśli mówimy o 2 edycji Młotka to takie twory są nielegalne. Strasznie nielegalne. Owszem, Królestwo Magii wspomina o „magikach” - bogatych szlachcicach którzy ze swych własnych funduszy kupują księgi (olbrzymie koszta dla pojedynczej osoby) i z jeszcze większym ryzykiem praktykujący to. Jedynymi osobami w Imperium uprawionymi do praktykowania magii są Magistrowie Magii stanowiąc zarazem osobny stan w społeczeństwie. Wszelakie inne organizacje działają w podziemiu lub też są silnie powiązane z odpowiednimi kolegiami (jak np. Gildia Alchemików i Taumaturgia Alchemiczna). Reszta... Nawet elfy mają jako magowie problemy z prawem przez to.

Romulus 21-08-2009 21:09

Nie znam 2 ed. W pierwszej takie pomniejsze szkoły były najzupełniej legalne, sądząc po treści Królestw Magii. Rozbawił mnie tekst o problemach elfów-magów. To durne Imperium zapomniało kto nauczył ludzi używania co bardziej zaawansowanych czarów??

Johan Watherman 21-08-2009 21:27

Królestwo Magii z pierwszej edycji było raczej nieudolnym połączeniem magii obowiązującej w rpg oraz tej, innej już w edycjach gry bitewnej. Powstała dość niezadowalająca wypadkowa z której korzystać polecam raczej ostrożnie.
Zaś co do elfów to prości ludzie (w tym władze porządkowe) traktują wszystkich magów z nieufnością, lecz Magistrowie Magii stanowią osoba klasę społeczną której bliżej znacznie do szlachty niż do chłopstwa i mieszczan. Inkwizytorzy to niestety zazwyczaj ignoranci (co zresztą wszelakim magom na dobrze wychodzi, że nie mają pojęcia o spokrewnieniu języka używanego do magii z elfim oraz mową wszelakiego chaosu i co be), którzy często i gęsto z chęciom spaliliby większość magów. O ile za Magistrem stoją dokumenty i zaplecze całego Kolegium, to taki elf ma za sobą tylko tradycyjny szacunek tych którzy mają pojęcie o korzeniach ludzkiej magii, ma tez swoich ziomków. W większości zacofanych rejonów Imperium potraktują go nawet jak guślarza, dopiero większe miasta, bardzo magiczna stolica i miasta portowe które przyjmują elfów będą zwyczajne do życia. No i ludzie widzący działania magów w trakcie Burzy Chaosu :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:26.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172