Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > Zakątek LI-teracki > Warsztaty Pisarskie Last Inn
Zarejestruj się Użytkownicy

Warsztaty Pisarskie Last Inn Jeśli chcesz udoskonalić swój warsztat pisarski lub wiesz, że możesz pomóc w tym innym, zapraszamy do naszej forumowej szkoły pisania! Znajdziesz tu ćwiczenia, porady, dyskusje i wiele innych ciekawostek dotyczących języka polskiego.


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 12-06-2011, 09:20   #31
 
adriannn's Avatar
 
Reputacja: 1 adriannn nie jest za bardzo znany
Według mnie, najgorszy w tym tekście jest motyw fabularny - tak jakby Tolkien napisał ci go, a ty byś tylko zastąpił Saurona Noxem, dałbyś więcej mhroooku i zamiast pierścienia jakiś artefakt (przykład tylko)... Ja teraz piszę coś innego niż "Opowieści o Sandrosie", mam teraz troszkę bardziej oklepany motyw, ale bez mrocznego pana itp.
 
adriannn jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12-06-2011, 11:42   #32
 
Saverock's Avatar
 
Reputacja: 1 Saverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemu
Wiem, że motyw jest oklepany. Jednak bardziej w tym zamierzam zwracać większą uwagę na kontakty między dziewiątkom głównych bohaterów. Z wyjątkiem dwójki bliźniaków, to oni do siebie wcale nie pasują. Dopiero pewna sytuacja zmusza ich do współpracy, która na początku najlepiej nie wygląda. Zdradzę trochę z fragmentu, gdy oni się spotykają w ruinach wspomnianych w liście. Tam dowiadują się o artefaktach stworzonych przed wiekami przez każdego z byłych bogów. Nie chcą się w to mieszać z różnych powodów. Gdy się rozchodzą, zostają pojmani przez wojsko Noxa, a potem stają przed jednym z jego kapłanów. Mogą przyjąć wiarę w Noxa lub zginąć. Każdy ma jakiś powód, aby nie przyjmować tej pierwszej oferty. Śmierć kogoś bliskiego z rąk sług Noxa wierność martwemu już bóstwu. Dzięki współpracy uciekają, ale nie mają już żadnego wyboru. Muszą odnaleźć te artefakty, bo słudzy Noxa nie dadzą im spokoju. Dopiero gdy Nox zostanie pokonany lub bardzo osłabiony, będą bezpieczni.
 
Saverock jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13-06-2011, 19:24   #33
 
Saverock's Avatar
 
Reputacja: 1 Saverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemu
Znowu post pod postem, ale chcę, aby był zauważony, więc proszę o wyrozumiałość.

Przez błąd forum nawet nie zauważyłem kolejnego postu Prabar_Hellimin. Nie chce mi się tego wszystkiego już cytować i odpowiadać. Co do tych wszystkich fabularnych rzeczy, które są w większości tam opisane. To jest świat, który sam ułożyłem w swojej głowie, aby potem móc tworzyć w nim to wszystko. Dawałem wielu osobom to do czytania i jakoś wszystko rozumieli i żadna forma nie wydawała się im nieodpowiednia. Co do fabuły też się nie czepiali. Dałem nawet do przeczytania polonistce. Nie wytykała mi, że są jakieś złe sformułowane zdania lub, że czegoś nie rozumiała. Nie chcę się kłócić, ale to może Ty, szukasz na siłę czegoś, co jest tam nieprawidłowe. Skoro wiele osób czytało to i doskonale wszystko rozumiała i uważało za ciekawe, to nie wydaje mi się, aby te błędy, które chcesz mi uświadomić, były złe.

A jeśli chodzi o podobieństwo z jakimś innym dziełem, to nie wiem nic o tym, bo nic takiego nie czytałem. Co do zdrajców. Przecież mogli się ukrywać w lasach. Jest napisane w pierwszym fragmencie, że niedobitki byłych wyznawców się ukrywały i czekały, aby móc przywrócić dawny porządek. List nie jest pisany przez konspiratora żadnego, ale nie będę już pisał, przez kogo. I jeszcze definicja mroku. Przecież w książce opisywanie czegoś, co istnieje, nie polega na pisaniu definicji encyklopedycznej. Jest mrok, więc jest ciemno w cholerę, tak najprościej to sobie wyobrazić.
 
Saverock jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13-06-2011, 23:25   #34
 
Prabar_Hellimin's Avatar
 
Reputacja: 1 Prabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znany
Cytat:
Znowu post pod postem, ale chcę, aby był zauważony, więc proszę o wyrozumiałość.
LastInn ma mądrze skonstruowany regulamin, który zezwala na post pod postem, o ile między ich wysłaniem jest przerwa conajmniej 24h, jeśli dobrze pamiętam

Cytat:
Co do tych wszystkich fabularnych rzeczy, które są w większości tam opisane. To jest świat, który sam ułożyłem w swojej głowie, aby potem móc tworzyć w nim to wszystko.
Okej, rozumiem, dlatego też podkreślałem, że nie moja sprawa, jaką wizję sobie kreujesz.

Cytat:
Dawałem wielu osobom to do czytania i jakoś wszystko rozumieli i żadna forma nie wydawała się im nieodpowiednia. Co do fabuły też się nie czepiali.
Okej, jeśli dzięki tylu niekrytycznym opiniom jesteś gotów odrzucić moją krytykę, przekonany o własnym silnym warsztacie pisarskim, to po co w ogóle wrzucasz tu teksty, w dziale warsztatów? Jeśli czujesz się na siłach, by jakkolwiek odrzucać krytykę (niech inni ocenią, kto z nas ma słuszność, skoro Ty nie chcesz pogodzić się z nią), to dlaczego piszesz w tym dziale, sugerując wszystkim, że chcesz otrzymać wskazówki co do pisania?

Cytat:
Dałem nawet do przeczytania polonistce. Nie wytykała mi, że są jakieś złe sformułowane zdania lub, że czegoś nie rozumiała.
Oj, może trochę odbiegnę od tematu, ale polonistką nie warto się zasłaniać. W gimnazjum przez 2,5 roku uczyła mnie taka, która twierdziła iż na tablicy pisze, choć nie było przy niej żadnego ucznia Może generalizuję, w sposób krzywdzący niektórych, ale moim zdaniem w szkołach uczą osoby, które okazały się zbyt 'cienkie', by ze swoją wiedzą zrobić coś więcej, niż przekazać ją dalej. Aby zwrócić nieco honoru polonistom wspomnę, że miałem też do czynienia, na lekcji matematyki z kolei, z praktykantką, która nie chciała mi uwierzyć, że uda mi się opisać okrąg na trójkącie nie-równobocznym. Teraz ta pani ma etat w tym samym gimnazjum.
To tyle offtopu

Cytat:
Nie chcę się kłócić, ale to może Ty, szukasz na siłę czegoś, co jest tam nieprawidłowe. Skoro wiele osób czytało to i doskonale wszystko rozumiała i uważało za ciekawe, to nie wydaje mi się, aby te błędy, które chcesz mi uświadomić, były złe.
To Twój wybór, czy uznasz tych wiele osób za wystarczającą podporę. Nie mam pojęcia, o jakich osobach mówisz, ale skoro własną polonistkę wyróżniłeś, to przyjmuję, że ona to z tego grona największy autorytet, a w takim razie... wybacz, niech tych wiele osób wraca do czytania Zmierzchu, czy też programu telewizyjnego. Odrzucając bez zastanowienia jakiekolwiek wskazówki prezentujesz ignorancję, która w żaden sposób Ci nie pomaga.

Cytat:
A jeśli chodzi o podobieństwo z jakimś innym dziełem, to nie wiem nic o tym, bo nic takiego nie czytałem. Co do zdrajców. Przecież mogli się ukrywać w lasach. Jest napisane w pierwszym fragmencie, że niedobitki byłych wyznawców się ukrywały i czekały, aby móc przywrócić dawny porządek. List nie jest pisany przez konspiratora żadnego, ale nie będę już pisał, przez kogo. I jeszcze definicja mroku. Przecież w książce opisywanie czegoś, co istnieje, nie polega na pisaniu definicji encyklopedycznej. Jest mrok, więc jest ciemno w cholerę, tak najprościej to sobie wyobrazić.
No, a tutaj dalej się bronisz, choć jak mówiłem, do książki tych tłumaczeń nie dołączysz, a przy czytaniu tekstu nasuwają się ogromne wątpliwości odnośnie spójności fabuły i sensowności przebiegu akcji. Nadal nie jestem w stanie pojąć, jak przeszukując dom podejrzanego, można przeoczyć coś tak istotnego, mając przy tym choć połowę mózgu. Nadal nie jestem w stanie pojąć, jak można na pstryknięcie palcem całkowicie zmienić swoje przekonania. Nadal nie mogę pojąć, jak - skoro tłumaczyłeś, że nienawróceni nieuchronnie zginą - mogli się uchować Ci spiskowcy. Nie rozumiem też, czemu list, po pierwsze - nie ma formy listu, tylko reklamy produktu raczej, (Dołącz do elitarnego spisku za pół ceny! Nie przegap okazji! ;p), po drugie - w TAKIM świecie jego autor nie sili się choć odrobinę na zaszyfrowanie jego treści. Ale wiele osób, w tym Twoja polonistka, nie miało zastrzeżeń, więc spoko, ja się usuwam, widocznie nic nie mam tutaj do powiedzenia. Przynajmniej Tobie. Nie zwykłem mówić do ludzi, którzy mnie olewają.
 
__________________
Zasadniczo chciałbym przeprosić za tę manierę, jeśli kogoś ona razi w oczy... ;P
Prabar_Hellimin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 14-06-2011, 08:46   #35
 
Saverock's Avatar
 
Reputacja: 1 Saverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemu
Nie ma formy listu? Dobra, to następny list będzie napisany tak, jak powinien być napisany według zasad. Normalna miejscowość i data w prawym górnym rogu. Wstęp, rozwinięcie i zakończenie. No i podpis na końcu. W końcu ten list nie ma formy listu. Wśród wszystkich listów w trzech tylko jest wspomniane o walce z Noxem, a reszta są typu, że ruinach znajdują się sojusznicy, wrogowie, chcący zebrać silna armię przeciw osobie do której pisany jest list itd.

No i do tego to jest tylko fragment czegoś większego. Gdzie mogli się ukryć Ci cali spiskowcy? Już zdradzam. Jest w innym fragmencie napisane, że elfie lasy opierają się Noxowi i tam nie zapanował mrok. Mają prawo przebywać tam tylko elfy, ale w takiej sytuacji nie będą one odmawiały schronienia sojusznikom. Również krasnoludy walczą. Ich fortece w szybkim tempie znikają, ale jednak się nie poddają i walczą. Tam też mogą schronić się spiskowcy.

A co do szyfrowania listu. Rób to, czego przeciwnik najmniej się po tobie spodziewa. Przecież nikt nie jest na tyle głupi, aby wysyłać taki ważny list bez zaszyfrowania go, ale o to chodzi. Skoro nikt tego nie zrobi, to nikt nie będzie tego podejrzewał.

Co to jeszcze miałem napisać... A tak. Co do tych, co czytali. Skoro polonistka na sprawdzianach widziała najmniejsze błędy składniowe zdanie o których ja nigdy bym nie pomyślał, a nie widzi błędów w moich tekstach, to chyba jednak coś w tym jest i tych błędów nie ma. A jak są, to nie mają większego znaczenia. A co do tych jeszcze innych. Świat nie składa się tylko z takich, którzy gdy coś czytają, to myślą, czy to ma sens, czy nie. Jest zdecydowanie więcej osób, które czytają, aby się odprężyć i nie zastanawiają się, czy coś ma sens, czy nie. Jak ja czytam, to mnie nie interesuję, czy coś miało prawo bytu. Ważne, że po prostu czytam coś z ciekawością, bo właśnie czytam po to, aby coś mnie zaciekawiło. Jak wezmę do ręki jakąś książkę, przeczytam jeden lub dwa rozdziały, a to mnie nie zainteresuje, to po prostu nie czytam dalej. I nie zwalam tego na to, że miało jakieś nieścisłości w fabule.

Przypomniałem sobie o przeszukaniu. Skoro już któryś raz z kolei ten oddział strażników przybył do tego gnoma(jest to napisane, więc nie mów, że się tłumaczę), to mieli po prostu dosyć tych durnych poszukiwań. To było dla strażników nużące i nie mieli ochoty znowu szukać czegoś, czego nie znajdą. Pierwsze przeszukiwania były dokładne, ale to piąte, czy jeszcze dalsze, były już przymusowe.

Co do wiary w Noxa jeszcze. Dla niego wystarczyło, aby inni się do niego modlili lub przynajmniej wyrzekli się starych bóstw. Nie czytał ciągle każdemu w myślach. Czasem kazał kapłanom kogoś zabić, twierdząc, że jest heretykiem i tyle. Aby pokazać, że heretycy są karani. Dla tych wszystkich prawdziwych wyznawców Noxa, wystarczyło, aby nowi wyznawcy przychodzili do świątyni, tam się modlili i przy okazji składali ofiary.
 
Saverock jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:02.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172