|
WIEŚCI Nowinki w dziedzinach fantastyki, science-fiction i wielu innych. Również Ty możesz dodać tutaj jakąś ciekawą informację. |
| Narzędzia artykułu | Wygląd |
| ||
Wydawnictwo Galmadrin rozpoczęło prace nad polską wersją systemu SF Eclipse Phase. W związku z tym gorąco prosimy o pomoc ze strony fanów gry. Jako, iż pracujemy w kilkuosobowym zespole tłumaczy, czasem nie jesteśmy w stanie uzgodnić ostatecznej polskiej... | ||
|
#20
Aschaar
on
27-02-2014, 14:05
|
Pośmiałem się dzemeuksis nie z Autumm tylko z jej IMHO głupich i infantylnych opinii. A co do Twoich przykładów FAE - ok. 40 stron - super TYLKO: EP to 400 stron. Apocalypse World - crowfunding, więc - nie darmo; bo ktoś za to tłumaczenie zapłacił. Prawda? Wiec jak napisałem - małe rzeczy można tłumaczyć "za frico", dużej - nie widzę i obawiam się, że nie zobaczę. |
#21
dzemeuksis
on
27-02-2014, 19:37
|
Tylko że z tego, co słyszałem, w przypadku EP sporo (o ile nie całość) jest już i tak zrobione. |
#23
dzemeuksis
on
27-02-2014, 21:20
|
W trzecim komentarzu pod wieścią enigmatyczna wzmianka od jednego z tłumaczy, Xellosa. Kojarzę, że gdzieś widziałem większe konkrety, ale nie mogę teraz znaleźć - jeśli Cię to naprawdę interesuje, to po prostu odezwij się do niego i zapytaj. Swoją drogą istnieje niezależna inicjatywa, o której możesz przeczytać tutaj. |
Ostatnio edytowane przez dzemeuksis : 27-02-2014 o 21:22.
|
#25
Aschaar
on
27-02-2014, 22:48
|
Dzemeuksis - odzywalem sie do goscia podpisanego z imienia i nazwiska pod wiescia, takmsie sklada, ze mieszka mieście w którym bywam... wiec - nie tedy droga. Co do tej innei inicjatywy to powiedzmy sobie szczerze - posty z roku 2011 nie świadcza o tym dobrze, a jeszcze gorzej świadczą dokladnie te same pytania o tłumaczenie i zwroty. Ja wiem, ze wielkie umysły myślą tak samo, ale... Jakkolwiek doceniam wszystkie proby to wypada mierzyc sily na zamiary. Domoroslym tłumaczom polecam zawsze tlumaczenie opowiadania na poczatek. To sie wydaje bardzo proste - zrobic tlumaczenie - dopiero potem okazuje sie jaka to katorga. I niestety wiem co pisze... |
#26
dzemeuksis
on
28-02-2014, 09:51
|
Dzemeuksis - odzywalem sie do goscia podpisanego z imienia i nazwiska pod wiescia, takmsie sklada, ze mieszka mieście w którym bywam... wiec - nie tedy droga. Autor wieści nie ma, zdaje się, nic wspólnego z wydaniem i wie zapewne tyle, co przeczytał w źródle wieści. Pisałem przecież, żeby pisać do Xellosa, który był jednym z tłumaczy a pod wieścią napisał To, że Galmadrin nie wyda nie oznacza, że się w ogóle nie ukaże . Jego dane personalne i możliwość wysłania wiadomości zobaczysz na jego profilu po kliknięciu awatara. Nie twierdzę, że się nie skończy na czczych zapowiedziach (sam bym raczej nie postawił na to dychy). Jednak napadanie na Autumm (ironiczne Więc czekamy na Twoje tłumaczenie. nie dotyczy opinii, bo Autumm niczego podobnego nie deklarowała) i nazywanie jej opinii głupimi i infantylnymi, to moim zdaniem gruba i niepotrzebna przesada. Niejeden stosunkowo duży projekt translatorski robiony pro publico bono zakończył się sukcesem a dodatkowo ewentualne podparcie się crowdfundingiem może zwiększyć szanse. Jeżeli całkowicie za darmo człowiek robi 44 stronicowe FAE, to ja wierzę, że ten sam człowiek - jeśli by zechciał, jeśli by miał dodatkową motywację - jest w stanie przetłumaczyć pełne Fate. Co do tej innei inicjatywy to powiedzmy sobie szczerze - posty z roku 2011 nie świadcza o tym dobrze Nie zrozumiałem, co chcesz przez to powiedzieć. Ostatnie posty w tamtym wątku są ze stycznia tego roku. Jeśli projekt nie umarł przez 3 lata, to chyba raczej dobrze o nim świadczy niż źle. Jeszcze raz: ja wiem, że to trudne przedsięwzięcie i - jak każdy duży fanowski projekt - ma niewielkie szanse ukończenia. Daleki jestem jednak od wyśmiewania podobnego podejścia, bo jednak niektórym się udaje. |
#27
Aschaar
on
28-02-2014, 10:35
|
Nie wiem, czy to ja piszę niewyraźnie, czy Ty masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Piszę o człowieku podpisanym z imienia i nazwiska POD wieścią, nie o autorze wieści. Dziękuję za informację, co uzyskam po kliknięciu na avatara - kształcąca informacja. Zrewanżuję się informacją, że "ironia" to nie "naśmiewanie się". Co jest przesadą, a co nie to już twoja personalna o pinia i poza tym, że cieszę, się że ją przedstawiłeś nie ma tutaj wiele do tematu. Podobnie Twoja wiara jest twoją wiarą w człowieka. Sam piszesz o "dodatkowej motywacji" - ja widzę najlepszą motywację w kasie. Co udało sie zrobić w "konkurencyjnym" projekcie przez 3 lata? Niewiele. To raczej nie świadczy o nim dobrze. A poza tym - nie wyśmiewam(y) tutaj podejścia fanowskiego - piętnuje(my) konkretne opinie. Pisanie ogólników o pro publico bono i fanowskim podejściu kiedy w rzeczywistości NIC się nie robi jest po prostu hipokryzją. Trolli forumowych mamy sporo i ta dyskusja też trollingiem jest teraz. Projekt tłumaczenia wydawniczego umarł, w fanowskie nie wierzę; dyskutujemy o czym? o niczym - bo każdy ma prawo do swoich sądów i opinii. Jeszcze żyjemy w wolnym kraju. |
#28
dzemeuksis
on
28-02-2014, 12:07
|
Nie wiem, czy to ja piszę niewyraźnie, czy Ty masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Na moje, to jedno i drugie. Mówi się przecież czasem, że "ktoś się pod czymś podpisał" w sensie autorstwa i ja tak właśnie to zrozumiałem (zwłaszcza w kontekście reszty wypowiedzi - "nie tędy droga"). Dziękuję za informację, co uzyskam po kliknięciu na avatara - kształcąca informacja. Zbędna i niepotrzebna ironia. W kontekście tego, jak zrozumiałem Twoją wypowiedź (że źle, to już wiem), zwyczajnie chciałem maksymalnie doprecyzować, o co mi chodzi. Teraz wiem, że to było niepotrzebne, ale - jak pisałem wyżej - było uzasadnione moim rozumieniem. Sam piszesz o "dodatkowej motywacji" - ja widzę najlepszą motywację w kasie. Ja też. Dlatego już wielokrotnie w tej dyskusji wspomniałem o crowdfundingu. bo każdy ma prawo do swoich sądów i opinii. Jeszcze żyjemy w wolnym kraju. Oczywistość. Dlatego nie kwestionuję tego. Zwróciłem tylko uwagę na sposób, w jaki je wyrażasz. Mianowicie sposób, który - co sam teraz zarzucasz mi - niczego nie wnosi do dyskusji i niepotrzebnie podwyższa temperaturę. Bo stwierdzenia, że czekasz na tłumaczenie Autumm, pomimo że niczego takiego nie deklarowała, nic do dyskusji nie wnoszą - tak samo można naskoczyć na kogoś wyrażającego opinię o książce, żeby ją sam napisał, albo o meczu, żeby sam wyszedł na boisko. Oczywiście, żyjemy w wolnym kraju i masz prawo pisać co chcesz i jak chcesz, a ja mam prawo to skomentować. Obaj z tego prawa korzystamy. |