Morderca i detektyw w odwiecznym tańcu zbrodni i kary! Szalony pościg przez całą Polskę! Wędrówka, jakiej dotąd nie było i konkurs, który rozpala wyobraźnię – oto kolejna odsłona Książki Wędrowniczki. Tym razem w świat powędrują dwa egzemplarze książki kanadyjsko-australijskiej pisarki Tary Moss, o niepokojącym tytule Fetysz. Gotowi? Czym jest Książka Wędrowniczka? Cóż, skoro okrągła kluska mogła biegać po polskich dróżkach (Pyza jej było), to czemu nie książka? Pomyślcie, jak miło by było, gdyby książeczki wędrowały od człowieka do człowieka, same mu się wpraszając do domu… Brzmi jak bajka? Wcale nie! Możemy sprawić, że książka zawędruje w najdziksze zakątki kraju!
Podstawowe założenia zabawy w Książkę Wędrowniczkę:
1. W wędrówce przez Polskę biorą udział dwa egzemplarze książki, które za pośrednictwem Poczty Polskiej zawędrują do domów Gospodarzy.
2. Gospodarzem może być blogger – recenzencki lub nie – który posiada regularnie aktualizowany, prowadzony przynajmniej przez pół roku blog.
3. Gospodarzem może też być osoba, którą znamy – stały komentator, wszyscy, którzy wzięli udział w poprzedniej edycji – słowem, ktoś, do kogo mamy zaufanie. Niestety – utrata 4 Książek Wędrowniczek (choć niekoniecznie z Waszej winy) trochę ostudziła nasz entuzjazm.
4. Na książkę przewidujemy maksymalnie 10 Gospodarzy – jeśli będzie więcej zgłoszeń, będziemy sięgać do kapelusza w celu wyłonienia ofiar… erm, Gospodarzy.
5. Każda osoba biorąca udział w zabawie po otrzymaniu książki dostaje również adres, na który powinna ją odesłać. Tak jak w poprzedniej edycji – fajnie wrzucić do koperty mały upominek dla kolejnego czytacza. Czyli: dostajesz książkę, piszesz do nas, dostajesz kolejny adres, ładujesz książkę i drobiazg do koperty, wysyłasz i łańcuszek się ciągnie.
6. Książkę wysyłamy dalej listem poleconym! Tylko w ten sposób gwarantujemy ciągłość zabawy. A Poczta Polska głodna, zjeść książkę może.
7. Otrzymaną książkę czytamy, recenzujemy u siebie (lub robimy o niej ładny wpis) – krótko i na temat, a jeśli komuś nie podeszła, to niechaj skrobnie maila do nas. Nie chcemy nikogo zmuszać do pieśni pochwalnej.
No i teraz najważniejsze, to, co czyni całą zabawę interesującą!
Na przeczytaniu, zrecenzowaniu i odesłaniu z upominkiem cały biznes się nie kończy – na tylnej okładce znajdziecie mapę Polski. Zaznaczcie swoje miasto i napiszcie numerek przy kropce, a na okładce napiszcie swój nick/pseudo/imię, miejsce i datę.
Widzicie, jedna z książek to morderca, a druga – detektyw. I tak, jak opisywaliśmy wcześniej pijackie eskapady Jakuba, tak teraz zabawa polegać będzie na… wspólnym tworzeniu opowiadania-kryminału! Strzelcie książce fotkę w jakimś zakazanym miejscu, w mrocznej aranżacji odpowiadającej Waszej książce. Czy morderca ukrywa się w lesie? Czy detektyw odwiedza podejrzane spelunki? Stwórzmy razem historię pogoni i ucieczki! Fotkę z fragmentem opowiadania (relacją z pobytu) wyślijcie do nas, a my zamieścimy je na reaktywowanym z tej okazji
blogu Książki Wędrowniczki.
Nie będziecie mieli problemu z odkryciem, która część opowieści przypadnie Wam w udziale, ale dowiecie się o tym dopiero wtedy, gdy otrzymacie książkę. Już my zadbamy o to, by się nie pomylić! Najważniejsze to opisać wędrówkę mordercy/detektywa po Waszym mieście, ukrywającego się w Waszym domu. Dla “zahaczenia się” w klimacie, opublikujemy na blogu Wędrowniczki pierwszy fragment.
Zwieńczeniem kampanii jest konkurs na najlepsze zdjęcie – szczegóły podamy później. W tej chwili możemy jedynie obiecać nagrody, ufundowane przez wydawnictwo Vesper. Autorzy trzech najlepszych zdjęć książkę Krwawa Hrabina, a najlepszy z najlepszych jeszcze jeden, tajemniczy upominek książkowy.
Liczymy na Waszą inwencję twórczą, żyłkę detektywa i przestępcy!
Więcej szczegółów dotyczących zabawy znajdziecie
TUTAJ