Dawno, dawno temu (a konkretnie w latach 90-tych i na początku XXI wieku) ukazywało się w Polsce kultowe pismo o grach fabularnych, czyli Magia i Miecz. Niestety, pismo upadło. I wraz z nim fala niezwykłej popularności RPG w Polsce.

Teraz, wraz z grupą osób działających w...

Cohen, ale chodzi Ci o osoby twórców czy prezentowane materiały? Jeśli chodzi o materiały to przecież standard w czasopiśmie RPG, czegoż chciałbyś więcej/mniej.
Natomiast co do osób z polter.pl to niestety nie znam wielu, ale szczerze mówiąc co różnica, jeśli poziom będzie dobry. To nie Gazeta Wyborcza czy RZEPA, gdzie poglądy są ważne dla czytelnika.

I jeszcze kolejny nius od MiM:
"Witajcie,

nie ustajemy w pracach nad uatrakcyjnieniem projektu - dzisiaj prezentujemy kolejnego, dużego partnera naszego pisma, jakim jest Audioteka.

Audioteka to innowacyjny, mobilny i międzynarodowy serwis zajmujący się audiobookami. Wizja i cel serwisu to "zmieścić jak najwięcej książek w naszym życiu" poprzez udostępnianie mobilnych aplikacji służących konsumowaniu audiobooków zawsze i wszędzie, na setkach tysięcy urządzeń.

Audioteka już od kilku lat z powodzeniem działa na rynku, mogąc pochwalić się aplikacjami pre-instalowanymi na wielu smartfonach (partnerstwo np. z Samsungiem czy HTC) oraz pierwszą na świecie, dedykowaną audiobookom aplikacją przygotowaną specjalnie dla komputerów pokładowych nowoczesnych samochodów.

Dzięki Audiotece będziecie mili okazje zapoznać się z Magią i Mieczem w formie audio - serwis zobowiązuje się do nagrania pierwszych 4 numerów pisma przy współpracy z profesjonalnymi lektorami! Co więcej, przy okazji pierwszego numeru będziecie mieli możliwość wskazania którzy lektorzy Wam odpowiadają.

Co to oznacza dla osób uczestniczących w projekcie crowdfundingowym? Do każdego zakupionego numeru pisma w wersji drukowanej dodajemy odpowiedni audiobook. Oprócz tego audiobooki z Magią i Mieczem dostępne będą w normalnej sprzedaży."

Zobaczymy.
Na razie odnoszę takie wrażenie, o jakim wcześniej wspomniał Aschaar: promowania pod szyldem MiMa własnych biznesów.

Garść info o projekcie Magia i Miecz:

"To już oficjalne - będzie 8 numerów Magii i Miecza! Dzięki waszym wysiłkom, dzisiejszego ranka pękła magiczna kwota 50 000 zł gwarantująca powstanie kolejnych 4 numerów pisma!

Kolejny cel to 60tys. złotych, dzięki którym poszerzymy zawartość każdego numeru o dodatkowe 10%!

Uruchamiamy też dla was nową nagrodę - kosztującego 1800zł Wielkiego Imperatora, oferującego wam m.in. dożywotnią prenumeratę"

Osiem gwarantowanych numerów, a jednocześnie oferują dożywotnią prenumeratę? C'mon...

To zaczyna już lekko przypominać parodię. Ja rozumiem, że reklama i tak dalej, ale bez przesady.
Fajnie, że gościom udało się na praktycznie samym sentymencie zebrać ładną kupę grosza, ale nadal nie ma ani jednego numeru, ani jednego tekstu, choćby jakiegoś zajawkowego. Same tylko obietnice i stroszenie piórek.
Zobaczymy na ile autorom projektu straszy pary, chęci i przede wszystkim pomysłów.
Nadal życzę im rozkręcenia tego pisma na dobre, ale coraz bardziej zaczynam się obawiać, że to będzie filmowa wręcz klapa.

Swoją drogą ciekawe kto wyłoży 1,8 tys. na ten nadal wirtualny projekt.
Następny krok to już tylko dziedziczenie prenumeraty lub współudział w zyskach

Niech uzbierają drugie tyle, założą spółkę akcyjną i dadzą akcje za dotacje.

A ludzie nadal dają im tę kasę na stworzenie czasopisma . Fenomen. Dla mnie jest jasne: głód na MiMa był wielki . Stronników jest prawie 1000.

MiM chyba dla wszystkich związanych z RPG to czar wspomnień, mityczne pismo, kto zaglądał codziennie do kiosku z pytanie, czy już jest spóźniony numer, ten wie o czym mowa.
Teraz mamy inne czasy. Zobaczymy, co z tej reaktywacji wyjdzie.

W powrót legendy, to raczej nie wierzę. Jednak trzymające poziom branżowo-hobbystyczne pismo z wielką przyjemnością przyjąłbym na naszym było nie było ubogim rynku.
Jednak nie samym hype'm człowiek żyje kymil

A propo ubogiego rynku nowe info od redakcji Magii i Miecza:

"W ciągu zalediwe jednego dnia udało się dobić nie tylko do progu gwarantującego 8 numerów Magii i Miecza, ale też do kolejnego progu, 60 000 zł, dzieki któremu możemy poszerzyć treśc pisma o 10%!

Jednocześnie uruchamiamy ostatni (czy aby na pewno?) próg - Legende specjalną. Gdy dotrzecie do 70 000zł gwarantujemy wydanie osobnego, specjalnego numeru Magii i Miecza. Jego treść będzie niezwykła, niespodziewana i intrygująca!"

Dane z obserwacji strony projektu:
- prawie 1100 stronników projektu
- ponad 69.000 zł zebranych.

No wszystko fajnie, ale nadal zero konkretów, czyli dajcie jeszcze trochę grosz, a dorzucimy wam jeszcze jednego kota w worku. Może się czepiam, ale cóż... pożyjemy, zobaczymy.

Mnie osobiście bardziej ucieszyłby, choćby niewielki fragment artykułu, a nie kolejny próg i tytuł Mistyczny półbóg, gigant MiMa.

Czekam zatem na pierwszy numer i jakieś konkretne zapowiedzi kolejnych.