|
WIEŚCI Nowinki w dziedzinach fantastyki, science-fiction i wielu innych. Również Ty możesz dodać tutaj jakąś ciekawą informację. |
| Narzędzia artykułu | Wygląd |
| ||
Witam Was serdecznie. Jeszcze przed czasami, nim pojawiłem się na LI napisałem powieść. Tak. Teraz chciałbym ją wydać i liczę między innymi na Waszą pomoc. „Upadek” zrodził się mojej głowie kilka ładnych lat temu. Pomyślałem, co by... | ||
|
#31
Campo Viejo
on
01-11-2015, 01:07
| |
Cytat:
Raczej nie ma nigdy 100%towej jakości korekty, nawet kilkukrotnej, są tylko tego marzenia. Ważne, aby było baboli jak najmniej i jak najmniejszej jakości w publikacji. A nie ma co wytykać komuś błędów, do czasu aż nie skończy pracować. Przecież Armiel zakontraktował profesjonalną firmę, a nie krzaka. Bądźmy dobrej myśli. | |
Ostatnio edytowane przez Campo Viejo : 01-11-2015 o 01:09.
|
#33
Armiel
on
01-11-2015, 11:26
|
nami - 3 tysiaki to mniej niż zero Korekta profesjonalna średnio kosztuje 125 zeta za arkusz. upadek ma 43 arkusze. Firma po spotkaniu ze mną i tym, ze jesteśmy z jednego miasta (w sumie to było pierwsze spotkanie i miłe negocjacje) zeszła z ceny poniżej 70 zł za arkusz (minimum gdziekolwiek widziałem to 70 złoty). Robi to jedna osoba (niestety - więcej nie mogli do tego oddelegować) - sama właścicielka z którą rozmawiałem. Robi to w presji czasowej, na nieznanym tekście - ten babol składam na karb pospiechu i przemęczenia. W sumie przejrzałem fragment, który dostałem i nic więcej nie rzuciło mi się w oczy (przyznam się, że nie sprawdzałem tekstu po korekcie - teraz to robię zamiast poprawiać autorsko 2 tom). Faktycznie błędy mi trochę humor popsuły Chciałem tego typu rzeczy uniknąć (a przyznam się, że powstały one u mnie - w momencie "poprawek autorskich" tekstu i wywalaniu zbyt rozbudowanych opisów "o niczym"). Tak czy siak liczę, że powieść przypadnie wam do gustu. Nawet jeśli zdarzą się w niej od czasu do czasu jakieś kwiatki. |
#34
Nami
on
01-11-2015, 11:36
|
No to ładne ceny widzę :P Fakt, nie znałam średniej ceny zrobienia korekty i bardzo miło z ich strony, że tak zeszli dla Ciebie Na pewno zrobią to lepiej niż ktoś bez wyższych studiów (sądzę, że wiedza polonistyczna jest ogromna, te przecinki to koszmar). Po korekcie sam też sobie czytaj, by właśnie wyłapać te banalne błędy, wynikające z pomyłki i nic Cię nie zaskoczy Bo ogólnie wszystko jest super, więc jestem przekonana, że to po prostu przeoczenie, które nie będzie niczym nagminnym. Nie mogę się doczekać tej książki, fragment jest przepyszny |
#35
Warlock
on
01-11-2015, 12:50
|
Jeśli mowa o podrzuceniu rozdziałów zainteresowanym to ja również się piszę na to. Jestem ogromnym miłośnikiem fantastyki, ale zarazem też mocno wybrednym i muszę przyznać, że podany przez Ciebie fragment bardzo przypadł mi do gustu i nie mogę się już doczekać reszty. Mógłbym Ci życzyć sukcesów, Armiel, ale głupio życzyć czegoś co oczywiste. Z błędami czy bez, jestem przekonany, że Twoja książka zdobędzie serca wielu czytelników. |
Ostatnio edytowane przez Warlock : 01-11-2015 o 12:53.
|
#38
Asenat
on
01-11-2015, 20:55
|
O korekcie i babolach, które się prześlizgują przez potrójne drobne sito, to mogłabym powieść napisać, z jednej i z drugiej strony procesu wydawniczego . Wiem Armielu, że każdy taki paskud boli. Ale po pierwsze szkoda nerwów, po drugie jeszcze nic drukiem nie poszło, po trzecie korektorka jeszcze to pewnie przejrzy... Ty sobie przejrzyj swoją drogą - albo faktycznie podrzuć chętnym. Ja też mogę zerknąć na jakiś rozdział moim kaprawym oczkiem. Jak trzeba, to nie patyczkuj się i podsyłaj . |