|
WIEŚCI Nowinki w dziedzinach fantastyki, science-fiction i wielu innych. Również Ty możesz dodać tutaj jakąś ciekawą informację. |
| Narzędzia artykułu | Wygląd |
Autor artykułu: Cedryk 13-03-2008 | |||
| |||
|
#3
Lukadepailuka
on
13-03-2008, 18:54
|
Ech, i ja dałem się złapać na tytuł, bo napisanie ósmej części przez J.K. Rowling byłoby bardzo prawdopodobne. Widocznie nie chciała na siłę rozszerzać serii. Ciekawi mnie tylko czy robią to tak jak powiedziała Sayane, po to, żeby nie musieć pakować na siłę, czy po to, by mieć z tego większy zysk. Ogólnie wszystko ładnie, ale przeraziła mnie wizja zrobienia z Harrego Pottera serialu. No cóż, mam nadzieję, że najwyżej przerwą film w jakimś stosownym do tego momencie, aby nie uronić klimatu. Ogólnie siódma część wydała mi się ładnym podsumowaniem serii (no, oprócz zakończenia) i miałem nadzieję na jej dobrą ekranizację. Pożyjemy zobaczymy. Pozdro. |
#4
Aveane
on
13-03-2008, 18:59
|
Luka, zakończenie mi się podobało Szczególnie (wbrew pozorom) ciekawy był ostatni pojedynek. Bardzo mi się to rozwiązanie podobało. Co do filmu to również sądzę, że to dobry pomysł. Żeby wykorzystać 2 czy tam 3 (nie pamiętam, ale chyba 2) część HP jako scenariusz, to film trwałby 19h... No to widać, że dość sporo było wycięte (choć z drugiej strony były to mało istotne elementy). No to co dopiero by było, gdyby 7 próbować zmieścić w 3h... Masakra. Popieram całkowicie ten pomysł. |
#5
Lukadepailuka
on
13-03-2008, 19:13
|
Aveane, chodziło mi o epilog, a nie ostatni rozdział. A piątkę jakoś zmieścili w jednym filmie, chociaż była grubsza. No dobra, fakt, siódemka miała więcej istotnej treści i powiązań, więc w sumie dobrze robią, aby jak najmniej skrócić. |
#6
Aveane
on
13-03-2008, 20:11
|
O epilogu mi nie mów. Nie podobał mi się. Był taki... suchy, pusty. Piątka była gruba ze względu na ilość opisów, a długi opis umieścisz w kilku kadrach filmu, więc piątkę mieli jak ukrócić. Heh... Dyskutujemy na temat ekranizacji siódemki, a do szóstki jest jeszcze dużo czasu Miejmy nadzieję, że będzie na tyle dobrze zrobiona, by choć trochę dorównać książce |
| |