Goblin na drodze Wczoraj miała miejsce premiera "Drogi goblina" Jima C. Hinesa. Książkę wydała Fabryka Słów. Zostać bohaterem to pestka. Przeżyć jako bohater - to dopiero sztuka. Szczególnie wśród goblinów, gdzie jeśli heros spoczywa na laurach, to tylko w grobie... Jig, smokobójca z przypadku, nadal wykonuje bohaterskie misje: babrze się w syfii, dowodzi rabunkowymi wyprawami do spiżarni hobgoblinów, na ochotnika kosztuje najnowszej zupy kucharki Golaki, leczy gobliny. Gdy zjawiają się prawdziwe problemy, ma dwa wyjścia - pójść i sprawdzić w czym tkwią, albo poczekać, by przyszły do niego. Osobiście wolałby drugie, zawsze to kilka dni życia więcej. Niestety... Pod światłym kierownictwem Jiga, ekspedycja w składzie: sterana robotą niańka goblinów, maniakalna kandydatka na superbohatera, wojownik o pomyślunku tępym jak maczuga ogra i hobgoblin, który mdleje na widok krwi, rusza stawić czoła inwazji i istocie tak pełnej słodyczy, że aż.... złej. Niestety dewizą kompanii nie może być zaufanie. W języku goblinów znaczy to akurat tyle, co "trup". Jig może liczyć tylko na swoją manię prześladowczą. I ukochanego pająka, Ciapka. źródło: Strona główna - katedra.nast.pl |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:06. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
artykuły rpg