Neverwinter
 

W tym tygodniu odbywa się PAX East, jeden z wielu konwentów gier takich jak np. E3, jednak na tym konkretnym konwencie - po wielu miesiącach ciszy - w końcu dowiedzieliśmy się czegoś więcej o nowym Neverwinter.

Jak zapewne większość z was już wie, Neverwinter z kooperacyjnej gry RPG przekształcił się w pełnoprawne MMORPG. Czy to źle? Niekoniecznie. Gra będzie typu free-to-play z mikropłatnościami, więc napewno dużo bardziej dostępna. Nowy producent, który przejął Cryptic dał też więcej czasu studiu, aby udoskonaliło rozgrywkę i mechanikę gry.

Nie wiadomo czy dzięki temu dostaniemy więcej ras i klas na starcie, ale jest to prawdopodobne. W każdym razie, na PAX w końcu dowiedzieliśmy się czegoś o mechanice gry, a konkretnie to o walce.

Walka w Neverwinter będzie dynamiczna, podobna raczej do Guild Wars 2 czy Kingdoms of Amalur niż World of Warcraft. Jest trochę biegania, brak autoataku i ogólnie całkiem ciekawa mechanika.

W DnD 4 ed każdy bohater posiada "moce", których używa zamiast podstawowych ataków, aby gdzieś się teleportować, itd. Moce dzielą się na moce na życzenie, można ich używać cały czas, moce na spotkanie, można ich używać raz na walkę, moce na dzień, można ich użyć raz danego dnia, oraz moce użytkowe, które mogą być wszystkimi powyższymi ale mają inne zadanie niż atakowanie. W Neverwinter ten system został nieco zmieniony, aby lepiej działać w środowisku gry w czasie rzeczywistym:

- Ilość mocy, których możesz użyć jest ograniczona do pewnej liczby(musisz wybrać co chcesz mieć), nie będzie mega długich pasków z umiejętnościami jakie znamy z WoW'a, system bardziej przypomina Guild Wars,

- Moce na życzenie to lewy i prawy przycisk myszy, np. u czarodzieja może to być magiczny pocisk (typowy DPS) oraz lodowy promień (przytrzymujesz przycisk, cel porusza się wolniej, aż w końcu zostaje zamrożony na jakiś czas),

- Moce na spotkanie to silniejsze ataki, które mają tzw. czas odnawiania (cooldown). Można mieć przypisane dwie takie moce do "Q" i do "E"

- Moce na dzień to nasze ostateczne ataki. Można mieć taką jedną przypisaną w danej chwili, ale żeby z niej skorzystać trzeba najpierw zapełnić pasek jej ładowania. System ładowania ma się różnić zależnie od klasy, np. złodziej ładuje go robiąc ataki ukradkowe,

- Moce użytkowe to z tego co zrozumiałem głównie mechaniki ucieczkowe takie jak uniki czy teleporty, ale jest tego zapewne dużo więcej.

Poza tym, nadal będzie można tworzyć własny materiał do gry dzięki edytorowi Foundry, a gra jest podobno "przesycona wiedzą o świece Zapomnianych Krain".

Wkrótce mają pojawić się informacje o becie, a gra ma ukazać się w czwartym kwartale 2012.

Źródła i trailery:

Neverwinter -- An MMO Rich With Lore - PC Preview at IGN
Exclusive reveal: Neverwinter’s CG PAX teaser trailer and screenshots | PC Gamer
Neverwinter makes its debut as an MMO with action combat and gorgeous graphics | PC Gamer

I tyle w temacie. Mikropłatności= de balans gry MMO. Misktury z dodatkowym ekspem, na zwiększenie dmg, zamiast farmić coś miesiącami to za to płacę... Nie, podziękuję postoję.

One_worm, nie przekreślaj gry przedwcześnie. W innej grze MMO "World of Tanks" też są takie małe płatności. Można grać za darmo, ale można też płacić za różne małe rzeczy, na przykład trening załogi od razu do 100% ich możliwości (co normalnie zajmuje troszkę czasu).
Jednak mi to nie psuje rozgrywki, bo takie bonusy nie wpływają na samą rozgrywkę i do wszystkiego można też dojść w "normalny" sposób.

Poza tym... spodziewałeś się, że wydadzą całkowicie i bezwzględnie darmową grę? ;)

Mikropłatności mają dotyczyć tylko:

"Kosmetyki" - fikuśne stroje, coś ala skórki do LoL

Czasowe boostery do XP.

W sumie nie wiadomo co tam będzie, ale nie chcą dawać pay to win, czyli właśnie niszczyć balans.

Teraz będzie polska wersja 27 czerwca (język polski). Gra jest ciekawa choć jeszcze nie wszystko w niej jest co być ma po becie. Najbardziej lubię że nie ma 101 skilli tylko te parę, podobnie jak w TERA i w sumie też da się grać na padzie (Tylko w grze nie ma konfiguracji, trzeba zewnętrznie np. Xpadder). Jak by ktoś grał na serwerze "Dragon" to może napisać, nick jak na forum.

Jak na MMO Neverwiner jest bardziej erpegowe i to jedyna gra tego gatunku, która wciągnęła mnie na dłużej niż kilka dni ale i tak poszła w kąt po niecałym miesiącu:cso: wole klasyczne crpg.