|
08-11-2015, 15:31 | #1 |
Reputacja: 1 | Elegia: Zapomniane Pieśni Cześć! Prowadzę projekt o nazwie Elegia: Zapomniane Pieśni - razem z grupką znajomych tworzymy grę komputerową w konwencji klimatycznego, sieciowego RPGa. Aktualnie poszukuję nowych osób do zespołu, które wraz z nami chciałyby uczestniczyć w tej twórczej przygodzie. Mamy za sobą już blisko trzy lata pracy, w czasie, których udało nam się wykonać ponad połowę zakładanych prac. Projekt jest niekomercyjny, tworzony wyłącznie z pasji, przez ludzi, którzy mają podobne marzenie do mojego - stworzyć swój własny fantastyczny świat. Myślę, że wiele osób na tym forum podziela moje marzenie, dlatego chciałbym zaprosić was do uczestnictwa w tym projekcie. Poszukujemy różnych ludzi, ale w szczególności: Pisarzy - do tworzenia tekstów fabularnych, m.in. dialogów dla aktorów w rozbudowanym systemie komunikacji, który wiernie odwzorowuje klasyczną literacką formę zapisu dialogów. Projektantów - do kreowania elementów świata i mechaniki systemów np. umiejętności postaci - nad, którymi aktualnie pracujemy, zadań dla graczy, miejsc i wielu innych koncepcji budujących to uniwersum. Testerów - do testowania, sprawdzania i oceniania wszystkiego, co robimy - perfekcjonistów, ludzi samodzielnych, dociekliwych i krytycznych, kochających szukać dziury w całym i zatruwać życie bogu winnym programistom i innym nieszczęśnikom . Grafików - do tworzenia grafiki i animacji 2D. I wielu innych - ponieważ w projekcie są zadania z praktycznie każdej dziedziny i dla każdego chętnego znajdzie się jakieś zajęcie. Zapraszam wszystkich zainteresowanych do współpracy i zadawania pytań. Możecie się ze mną kontaktować w tym temacie, przez prywatną wiadomość, maila, lub komunikator: elegia.pomoc@gmail.com gg: 1223146 Elegia: Zapomniane Pieśni |
08-11-2015, 19:41 | #2 |
Reputacja: 1 | Hej! Mam jedno, bardzo ważne pytanie - w jakiej konwencji tworzycie świat? Czy jest to dark fantasy czy może jRPG? Czy cosik innego? W sumie, jako że piszę magisterkę, przez co pojawiło się wiele wolnego, mógłbym być zainteresowany, lecz nie wiem, czy wpasuje się w klimat Waszej twórczości. |
08-11-2015, 21:27 | #3 |
Reputacja: 1 | Klimat świata jest w okolicach klasycznej fantastyki, gdybym miał podać kierunek, zapewne wskazałbym w stronę LotR, choć z pominięciem tak klarownego podziału na dobro i zło. Nie chciałbym zdradzać żadnych szczegółów fabularnych publicznie, a rozmawianie ogólnikami nie da ci dobrego obrazu tego, co chcemy stworzyć. Najlepiej jak się zgadamy na komunikatorze, albo czacie i omówimy założenia, oraz pozwiedzamy to, co już w tym momencie jest zrobione. Wtedy będziesz wstanie ocenić, czy to ci odpowiada, czy nie. Jeśli chcesz coś jeszcze wcześniej wiedzieć to pytaj śmiało, a jak nie to napisz, kiedy miałbyś dłuższą chwilę na pogadanie o tym. Ja jestem do dyspozycji każdego dnia po 18:00, a w dni wolne również wcześniej, z wyłączeniem dzisiejszego dnia. |
17-11-2015, 20:40 | #4 |
Reputacja: 1 | Hej! Od ponad roku pod przewodnictwem Seaniela zajmuję się pisaniem dialogów do Elegii. Być może kilka moich słów okaże się pomocnych przy ewentualnym rozważaniu przyłączenia się do projektu. Zwerbowana zostałam z pewnego forum literackiego i nie miałam wówczas pojęcia, jak wygląda tworzenie gier komputerowych „od kuchni” - dotychczas zawsze funkcjonowałam wyłącznie jako ich odbiorca. Dlatego nie byłam do końca pewna, czy poradzę sobie z taką formą pisarstwa, jaką zaproponował mi Seaniel. Z początku istotnie czułam się nieco przytłoczona, bo kiedy dołączyłam do zespołu, naprawdę sporo było już opracowane i musiałam się z tym zapoznać, by móc zacząć stawiać pierwsze kroki w tworzeniu dialogów. Rzecz jasna nie przygotowywałam się do tego sama: Seaniel dokładnie wytłumaczył mi, jak powinnam pisać, aby potem łatwiej było dodać tekst do gry, podrzucał swoje pomysły, jeśli mnie ich zabrakło. Poza tym naczytał się bardzo wielu wersji tekstów, cierpliwie poprawiając to, co do siebie nie pasowało. W naszym póki co dosyć kameralnym zespole pracuje mi się bardzo dobrze, bo działa on uporządkowanie. Kiedy w ustalony dzień o ustalonej godzinie jest czas na relacjonowanie postępów i pracę, to robimy to, co trzeba. Taka regularność jest według mnie pomocna, bo każdy z nas ma swoje sprawy na głowie i dzięki temu może wszystko sobie właściwie poukładać. Komunikujemy się oczywiście nie tylko raz w tygodniu – ogólnie wymieniamy informacje, kiedy tylko zajdzie potrzeba. Od strony osoby nie stojącej na czele całości tak jak Seaniel dodam też, że jeśli przez pewien czas nie ma okazji, by zająć się tym, co do nas należy, to świat się nie wali – kar za niedotrzymanie terminu nie przewidziano. Ode mnie to tyle. Mam nadzieję, że do zobaczenia. |