Wiem, że pisałeś mi PW, ale odpiszę to tutaj, w razie gdyby ktoś miał podobne wątpliwości.
Cockatrice, jak pisałem, jest symulatorem stołu. Tzn. gracze mają swój kawałek ekranu, na którym wykładają karty. Poza tym mają swój pasek kart na ręce, który jest widoczny tylko dla nich (jak w normalnej grze). Za pomocą kliknięć wystawia się karty i tap'uje je i robi inne rzeczy.
Jak mówiłem, Cockatrice nie jest w pełni zmechanizowany. Czyli w przeciwieństwie do programów typu Magic Duels na Steam, tu sam musisz sobie tap'ować landy i wyciągać karty z ręki na stół. Nie ogranicza Cię mechanika (czyli możesz kłaść karty na stół wedle woli i ciągnąć z talii następne), jedynie zasady rozgrywki. A więc jest to taki symulator z krwi i kości, gdzie zasady zabawy ustalają gracze i to oni mają je przestrzegać. Dla mnie to jest akurat na plus.

Ale jest na minus jak nie zna się zasad, nie?

I tak i nie.
Z racji tego, że jest to bardziej po prostu "stół" niż gotowa gra (jak Hearthstone), gra toczy się wolnym tempem. Łatwiej jest też wszystko tłumaczyć, wykładać dowolnie karty, bo będąc na stole nie gonią nas timer ani odbijane poszczególne fazy tury i wymaganych w nich zagrań. W ten sposób można się nauczyć gry, tak jakby robiło się to na żywo.
No i poza tym daje to więcej możliwości, bo można eksperymentować z układem stron graczy (np. grać wielu na wielu).

Można stworzyć w Cockatrice więcej niż jeden deck?


Ravanox out

Oczywiście. Można mieć całą bazę deck'ów.

Próbowałem. Niewiele z tego rozumiem [a na żywo grałem kiedyś]. Jakbyś miał jakiś prostszy program to mógłbym kiedyś pograć. Nie wiem jak tworzyć talię - w sensie ile ona ma kart zawierać i jakie. Wolałbym, żeby gra to co najmniej podpowiadała, rozumiem, że niektórzy czerpią przyjemność, żeby sobie samemu ułożyć, ale do tego przydałby się bardziej przyjazny sposob na segregowanie kart, bo po nazwie/kolorze przy setkach ich to lipa jakich mało. Czyli to jest dla tych co znają mtg z każdej strony, a ja do takich nie należę, więc nic z tego nie będzie. Ostatnią wersję jaką grałem to chyba była 5 albo 6.

Nie mówiłem, że musicie od razu budować własne talie. Na początku podeślę Wam wcześniej przygotowane do nauki. Do tworzenia własnego deck'a dojdziemy dużo później. To dość trudne zajęcie.
Poza tym w tym programie faktycznie topornie robi się talie. Lepiej wykorzystać jakąś aplikację zewnętrzną i potem tylko skopiować spis kart, co tutaj jest wręcz banalne.

Wiem, że program nie jest idealny, ale mi najbardziej podoba się w nim swoboda. Duża swoboda dająca mi pole do popisu. I nieprawdą jest, że trzeba znać MTG z każdej strony, by tu się bawić. Swego czasu uczyłem tam grać kilkoro kolegów w technikum i jeszcze parę osób poza szkołą, także wiem, że Cockatrice nadaje się dla żółtodziobów, o ile ktoś pomoże im ogarnąć.

Ty Anonim po prostu jesteś w gorącej wodzie kąpany i nie możesz poczekać, aż sam ze wszystkim ruszę. Wtedy się przekonasz, jakie to wszystko łatwe ;-)

Tak więc jeszcze raz podkreślam, jeśli ktoś nie załapał. Jak wystartuję z moim projektem, będę Was prowadził za rękę na każdym kroku, więc bez obaw, że nic nie ogarniacie. Po prostu poczekajcie jeszcze trochę cierpliwie :-P

Ja tam poczekam na start mnie się nie śpieszy, a powoli będę ogarniał Cockatrice'a


Ravanox out

Minęło trochę czasu, więc czas zakończyć tę ankietę.

Wychodzi na to, że znaleźli się zainteresowani moją inicjatywą, dlatego postanowiłem zaryzykować i dać sobie szansę.
Jeśli nadal chcecie wziąć udział w zabawie, to właśnie się ona zaczyna! Po więcej informacji odsyłam tutaj →

Dzięki za komentarze i zainteresowanie. Mam nadzieję, że spotkam się z Wami wszystkim już wkrótce przy stole ;-)