28-03-2017, 21:57 | #11 |
Reputacja: 1 | Chris Avellone potwierdził, że będzie przy tworzeniu EE, więc może aż tak źle to nie wyjdzie. No chyba, że Beamdog, podobnie jak Obsidian, nie pozwol mu rozwinąć skrzydeł i obetnie postacie z tego co może się ludziom nie spodobać, a sami pójdą w przesadną poprawność polityczną. |
28-03-2017, 22:04 | #12 |
Reputacja: 1 | Dla chętnych w pogranie w Tormenta na dzisiejszym sprzęcie bez zabawy w bimdogi: Optymalizacja Gry :: Planescape: Torment
__________________ |
29-03-2017, 01:02 | #13 |
Reputacja: 1 | Czy tylko dla mnie to wygląda strasznie słabo? |
30-03-2017, 12:25 | #14 | |
Reputacja: 1 | Dla zaniepokojonych poprawnością polityczną: Beamdog1: Cytat:
__________________ | |
30-03-2017, 13:34 | #15 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Biznes życia . | |
30-03-2017, 14:01 | #16 |
Reputacja: 1 | Ano, owszem. Ja jestem szczęśliwym posiadaczem paczki (PT, BG + BG2, ID + ID2) za jakieś 60 zł. I nawet nie muszę szukać modów, bo były na płytkach, więc cóż... Ale i tak mnie te remastery cieszą, oznacza to bowiem, że wciąż ktoś te gry kupuje i w nie gra!
__________________ |
04-04-2017, 18:44 | #17 |
Reputacja: 1 | [MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=VlWMu53Ur-c[/MEDIA] No to ten, jak ktokolwiek miał wątpliwości, bo może jednak warto... |
13-04-2017, 12:24 | #18 |
Reputacja: 1 | Dobra wypowiem się bo grałem i przeszedłem praktycznie wszystkie gry na Infinity Engine (poza Świątynią Pierwotnego Zła). Jestem fanem, ale nie jestem zatwardziałym fanem dla którego Neverwinter Nights i Dragon Age same w sobie są profanacją bo są w 3D. Dla mnie one są po prostu inne i nie ma co tu porównywać czy hejtować, ale jeśli mówimy o remasterach/edycjach rozszerzonych/wersjach hd to tutaj już faktycznie porównania nie da się uniknąć. Beamdog. Jak dowiedziałem się, że robią odświeżoną edycję Baldura to najpierw się podjarałem, potem przyszła refleksja. Kim w ogóle jest w ogóle ta firma oraz czy naprawdę potrzebujemy kolejnego Baldura, Fallouta czy Half-life'a? Jeżeli brak jest pomysłu a jedynie chęć zysku to moim zdaniem nie. Ktoś niestety zauważył, że jest kasa w minimalnym odświeżaniu gier i że to się sprzedaje. Przecież wszystko to mogło być wydane w formie patcha. Beamdog nie jest zresztą jedyny, przykład "nowego" Dungeon Keepera na urządzenia mobilne/telefony jest jeszcze gorszy. Grałem w BG:EE i graficznie szału nie było, nowi towarzysze i questy były co prawda dość dobre jak na dość słaby poziom fabularny jedynki, ale czułem się jakbym zainstalował małego moda albo dlc. Mimo wszystko odżyły wspomnienia i... No właśnie. Byłem w szoku bo spotkałem się z tym samym bugiem z którym walczyłem 15 lat temu i za pierwszym razem nie mogłem ukończyć gry (w złej kolejności wykonałem główne zadanie fabularne). To jest rzeczywiście jakaś kpina, że produkt za który twórcy karzą sobie płacić jak za nową grę ma aż tak wielkie bugi. Siege of the Dragonspear, pierwsza nowa zawartość od Beamdoga i pierwszy ich prawdziwy sprawdzian dla fanów. Grałem! No i to co mi się rzuca w oczy? Grafika się poprawiła, efekty czarów miodzio... Fabuła o dziwo jest całkiem ok. Niektóre walki naprawdę ciekawe, fajnie że tak wiele postaci może pojawiać się na ekranie jednocześnie co kiedyś było nie do pomyślenia. Ten wielki skandal przez który zjechano grę prawie wszędzie to jeden poboczny npc, który rzuca raptem jedno zdanie pokroju że urodził się dziewczyną a teraz jest chłopcem. Tutaj współczuję, bo zjechać całą grę przez taki drobiazg jest moim zdaniem przegięciem. Inna sprawa, że lokacje są malutkie, dodano pełno walk na siłę a cała gra jest bardzo liniowa i bardziej od BG kojarzy się z ID. Innymi słowy wyszło im średnio. Może zamiast czepiać się znanych marek czas zrobić coś "swojego" i zasłużyć na szacunek graczy nową marką? Tak btw firmowanie się nazwiskiem Avellone'a jest tak modne i powszechne, że w zasadzie nic to dla mnie nie znaczy. Oczywiście, że jest szacunek za jego wkład włożony w branżę gier, ale mam wrażenie, że facet rozmienił się na drobne i firmuje swoim nazwiskiem każdego, który zapłaci odpowiednio dużo. ps. grałem niedawno i przeszedłem starego Tormenta, ale gra mimo najnowszych patchów nie dźwigała efektów czarów przez co granie magiem było koszmarem
__________________ "Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021 Even a stoped clock is right twice a day Ostatnio edytowane przez traveller : 13-04-2017 o 12:29. |
14-04-2017, 12:39 | #19 | ||
Reputacja: 1 | W sumie nie chciałem tu zabierać głosu póki nie zagram w odświeżonego Tormenta, ale cóż. Cytat:
Cytat:
Jeśli idzie o poprzednie gry spod znaku EE to z ręką na sercu przyznaję, że większość nowej zawartości po prostu olałem. Siege of the Dragonspear mnie nie zachęcił do kontynuowania przygody po wyjściu z lochu. Ot zwyczajnie nudziłem się od początku i nie miałem ochoty sprawdzać czy po kilkugodzinnej męczarni trafię na jakiś interesujący wątek. Graficznie zresztą też jakoś szczególnie lepszy, niż stary BG na modach, nie jest. Ot ładniejsze i bardziej szczegółowe tła, to wszystko. Z innych Beamdogowych prezentów dla graczy odważyłem się spróbować z Neerą i Hexxat. W skrócie ta pierwsza przypomina mi Aerie na sterydach więc dałem sobie spokój. Hexxat natomiast... no cóż ciekawszym NPC wydała mi się dziewczyna którą nasza wampirka zabiła by się wydostać z krypty. Ogólnie obie panie w mojej drużynie gościły krótko a jedyne dobre wspomnienie po nich przybrało postać bardzo użytecznych pojemników. Podejrzewam, że w przypadku Tormenta moje podejście będzie identyczne, radość z odświeżenia starej gry i maksymalna ignorancja względem nowej zawartości. | ||
14-04-2017, 13:59 | #20 |
Reputacja: 1 | Jasne. Nie pamiętaj aż tak dokładnie, ale dotyczyło to momentu gdzie zabijamy sobowtórów w siedzibie Żelaznego Tronu i ktoś każe nam znaleźć Księcia(Duke'a). W siedzibie Płomiennej Pięści gdzie powinien być po prostu go nie ma i quest stoi w miejscu (tak sprawdzałem te niepozorne schody z boku gdzie powinien być). Spotkałem się z tym problemem na zagranicznych forumach, ale nikt nie dawał odpowiedniego rozwiązania a wcześniejszego save'a nie miałem. Grę przeszedłem dwa razy bez tego buga.
__________________ "Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021 Even a stoped clock is right twice a day |