rudaad

Słuchajcie ekipa dziś rano dostałam świetną propozycję i szczerze powiedziawszy jestem osobiście bardzo podzielona w swoich opiniach na owy temat. Ludzie wydają się w porządku, trochę zakręceni, ale co najważniejsze z właściwymi zasadami - zero strzałów w plecy. Dysponują już zorganizowaną i wprawioną w swoje obowiązki komórką wywiadowczą ok 5-7 osobową. Mówię obecnie o frakcji Bounty Hunters, skrót BH. Co najbardziej moim zdaniem przemawia za nimi i za sojuszem to ich staż na OT, istnieją od 2006 i już w tamtym roku brali czynny udział w imprezie. Co nam konkretnie zaproponowano ?

Shafa
albo nawet w pełni oficjalnym połaczeniem naszych obozowisk. Wszak my sprzedajemy usługi a Wy informacje. Mozna by to połaczyc w sprawnie działajaca gildię albo coś w tym stylu.
Ruda
ilu macie ludzi?
Shafa
4 z grupy bojowej (zabijaja,tłuka,wymuszają,morduja,gwałcą,tortu rują...) oraz z 5-7 z grupy politycznej( wywiad,kontrwywiad)
Shafa
Jesli faktycznie będziecie robic za handlarzy informacjami to myslałem o czyms takim by rozwalić się solidnym obozem w strefie ASG (zreszta każda frakcja będzie musiała tam sie rozbić) i robic jako Osrodek usług wszelakich. Miejsce jedno ale frakcje zblizone tematycznie. BH od rozwiazań siłowych a Wy od logistyki (szeroko pojętej) dał bym wam grupę polityczną pod opiekę.

Mnie się układ podoba, będą mieli jeszcze ze 3 kobietki i jedna z nich będzie barmanką w oficjalnym tam LARPowym barze... Nie brzmi kusząco ?

Coś co mi jeszcze postawiło ową ekipę w bardzo korzystnym świetle to ich regulamin naborowy:

"1. BH to LARP'iarze. W każdej sytuacji wymagającej fabularnego podejścia odgrywamy swoją postać ze stu procentowym zaangażowaniem(o każdej porze dnia i nocy jak również w każdym stanie upojenia) JEST TO NAJWAŻNIEJSZA Z ZASAD!
(oczywiście nie trzeba odgrywać postaci non stop jeśli ktoś chce z nami pogadać na boczku ofgejmowo wink.gif )

2. BountyHunters jest ugrupowaniem jak sama nazwa wskazuje łowców głów.(nie mylić z najemnikami bo zabiję.Ich regulaminowo NIE LUBIMY! a ściślej jednego)

3. Przyjmujemy zlecenia na konkretne osoby,grupy,frakcje jak również zadania typu kradzież wskazanego przedmiotu(ów), dywersja, sabotaż.

4. Za każde zadanie obowiązkowo ŻĄDAMY zapłaty w kapslach, potrzebnych nam przedmiotach (np, amunicja fabularna) lub tez zapłaty w formie usługi (Ruda tańcz! wink.gif ).

5. Do zawierania umów upoważnieni są tylko i wyłącznie szefowie grup(bojowych i politycznej).
Ma to na celu ograniczenie samowolki i wychodzenie "kwasów" w fabule. (np. jedna osoba przyjęła zlecenie na zabicie kogoś a inna na tego kogoś ochronę).

6. BH jest podzielone na dwie części. Na Grupę Bojową(jedna lub więcej) oraz Grupę Polityczną.

7. Grupa Bojowa zajmuje się wszelkiego rodzaju działaniami z użyciem broni, siły, dywersji, sabotażu, pięści, nogi, zębów, gumowych kaczuszek oraz BERG'a. Grupy Bojowe operują w trójkach. Grupy Bojowe działaja na terenie OT oraz strefy ASG

#Pierwsza (bo pewnie będzie ich więcej) Grupa Bojowa jest dowodzona przez Shafa'ę
#Posłuszeństwo w wykonywaniu zadań zleconych przez szefa tej grupy jest obowiązkowe.
#Skład Pierwszej Grupy Bojowej:
-SHAFA
-KOBOLD
-BROZIU
#Skład Drugiej Grupy Bojowej:
-jeszcze nie ustalony
#Specjalizacja Pierwszej Grupy Bojowej: operacja "Świetliki" (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi choć wiązanie tego terminu z Rudą jest troszeczkę mylne)

8. Grupa Polityczna zajmuje się zbieraniem informacji fabularnych, budżetem (kapslowym), szeroko pojętym wywiadem oraz piciem BERG'a. Grupa Polityczna działa na terenie OT oraz OKAZJONALNIE w strefie ASG.
(W słowie okazjonalnie zawiera się decyzja szefa danej Grupy Bojowej czy zechce danego człowieka zabrać na akcję.W walce zgranie jest niezmiernie ważne a taka osoba może je zakłócić)

#Grupa Polityczna jest dowodzona przez BooN'a.
#Posłuszeństwo w wykonywaniu zadań zleconych przez szefa tej grupy jest obowiązkowe.
#Skład Grupy Politycznej:
-BOON
-MADDIE
-inne osoby jeszcze nie ustalone(bo nie wiadomo czy przyjadą)

10. Zdobyta/zakupiona amunicja fabularna idzie do wspólnej puli i dopiero stamtąd jest wydzielana w miarę potrzeb. Pierwszeństwo mają Grupy Bojowe

11. Wstępując do BH nie możesz ich potem zdradzić. Czyli będąc w BH nie możesz sprzedawać informacji o naszych działaniach,strzelić kumplowi w plecy i wszystkiego w tym stylu. Wstąpiłeś? Nie podoba się i chcesz odejść lub przejść do innej frakcji? To powiedz i tyle.

12. O przyjęciu nowego członka do BH decyduje Grupa Ojców(i Matek) Założycieli obecnych na OT06. O przyjęciu ludzi nam nie znanych decydujemy NA KONWENCIE!!! Osoby już nam lepiej znane z OT06 i OT07 mogą to załatwiać via media elektroniczne. Najlepiej w tablicy BH na Shamo.

13. Każdy nowy członek dowolnej grupy musi się zgadzać że LARP jest najważniejszy! Nie ma tekstów w stylu: "ja sobie tera robię zupkę i mi się nie chce"."

Teraz druga strona medalu: Czy chcemy tracić kompletną niezależność i musieć się podporządkować obcym ludziom w pewnych kwestiach, a nawet rozwoju fabuły. Wszak są dla nas obcy i przez bardzo długi czas tacy pozostaną... Trzeba będzie dojść wspólnie do kompromisu, z tym, że nie wiemy tak naprawdę na kogo trafimy. Być może nasza grupa militarna, będzie im potrzebna do jakichś zleceń... No nie wiem... Nie chciałam wdawać się w żadne układy jednak na sam początek, póki nie poznam tych ludzi osobiście. Choć nie powiedziane, że nie uda mi się tego załatwić sobie

Zostawiam dla was ankietę, bo chcę, żeby wszyscy wspólnie coś zadecydowali, jednak ostateczny głos będę mieć ja i Lhia, mimo to bardzo cenimy sobie wasze opinię. Prosiłabym jeśli tylko będzie to możliwe, aby każdy z was się wypowiedział, lub w ostateczności zaznaczył coś na ankiecie.

Pozdr i czekam najpóźniej do niedz rano na wyniki ankiety, streszczać się wiec moi drodzy.

Ruda

 

__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."

Verax

Uważam, że całkiem dobry pomysł. Widać, że mają plan, są zorganizowani, znają się i co najważniejsze mają staż i solidny regulamin. Jak dla mnie całkiem w porządku, ale czy to nas trochę nie ograniczy? I to nawet całkiem poważnie... Jeśli ta grupa stanie się dominantami na polu bitwy/dyplomacji- giniemy, stajemy się prawie, że bezrobotni...
Mimo wszystko, możemy zaufać- zagłosowałem na tak.
Stażu LARP'owego jakoś specjalnie zasobnego nie mam i mogę wszak się mylić i to nawet bardzo, ale napisałem takie moje "wolne" przemyślenia.

 

__________________
Bo nie wiemy co za tym dniem,
Za horyzontem, za dniem...

Redone

Hmmm, też mam mieszane uczucia. To nasz pierwszy raz na OT, z jednej strony fajnie byłoby od razu wpaść ze sprzymierzeńcami. Ale z drugiej strony, jeśli samodzielnie wespniemy się na wyżyny sukces będzie lepij smakował. Kurcze, trudna decyzja. Na razie wstrzymam się od zagłosowania w ankecie, może czyjeś racje mnie przekonają :]

 

__________________
Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher

Wallace

Szczerze mówiąc za mało mi o nich wiadomo (w ogóle nie wiem jak będą się zachowywać i czego żądać na LARPie) niemal równie dobrze może nam to wyjść na dobre jak i na złe... najchętniej bym się z nimi dogadał już na miejscu.
Póki co wstrzymuję się od głosowania.

 

__________________
Moda? Całkiem fajna rzecz jak mniemam... w przypadku gdy nie chcesz niczym szczególnym się wyróżniać lub gdy nie masz na tyle wyobraźni by wymyślić jak się ubrać.

Lobogirl

Im więcej wariatów, tym lepiej, zawsze to mówię... ale przychylę się, rzecz jasna, do głosu większości.

 

nonickname

Jestem na tak. Trochę sie kręciłem na Shamo i trochę znam te persony z postów. To wariaci. Fani Fallouta Pełną Gębą. Myślę, że nasze grupy mogą z powodzeniem połączyć siły. Bo mogą dla nas stanowić swego rodzaju konkurencję. Toć też mogą zdobywać info i nią handlować. A tak kręcimy razem biznesem. Ta Fuzja może wyjść nam na dobre pod jednym warunkiem. Nie możemy przyjąć postawy biernej tylko dlatego, że oni są dłużej na OT. Musimy dyplomatycznie wykorzystywać postawę roszczeniową. Tak zeby nie przegiąć. A wspólny obóz to świetny pomysł.

 

__________________
Arkham Radio

Mortiis

Ja również jestem 'za'. Podzielam argumenty n3. Jest to dobrze zorganizowana grupa nastawiona na odgrywanie klimatu, a właśnie tego nam potrzeba na ciężki początek 'pierwszaków'.
Obóz także uważam za dobry pomysł. Im nas więcej tym silniejsi jesteśmy
I tu bym wprowadził kolejny pomysł, o którym pisałem już Rudej. Otóż ludzie, co powiecie na wspólne naszywki? Koszt jednej takiej naszywki to około 5-10 zł, a byłoby wiadomo skąd jesteśmy Moim zdaniem warto się nad tym zastanowić.

 

__________________
Give me your soul, give me your black wings
I'm the Devil, I love metal !!
I'm the Devil I can do what I want !!

rudaad

BH zaproponowali nam również, że mogą nam załatwić w drukarni wydrukowanie plakatów frakcyjnych, na razie nic nie odpowiedziałam, dziś ma się ze mną Shafa skontaktować. Z tego co widzę, to 2 osoby wstrzymały się od głosu, reszta jest za. Lhia również w rozmowie telefonicznej powiedziała, że powinnam się zgodzić. Ja dalej jednak nie zdecydowana (ach, kobietą być! ). Porozmawiam jeszcze chwile z Shafa o warunkach współpracy i podejmę ostateczną decyzję, choć nie powiem, że wasza opinia nie ma na to wpływu.

Pozdr Ruda

P.S. Dziś o północy ankieta zostaje zamknięta, jednak odpowiedzi o jakiejś późniejszej porze mogą na niewiele się przydać, więc jeśli ktoś jeszcze się nie wypowiedział, to biegiem proszę!

 

__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."

rudaad

No to proszę państwa, głosy nie muszą już być oddawane. Ankieta zamknie się automatycznie jeszcze dzisiaj i żadnego liberum veto nie przyjmuję do wiadomości. Teraz zaś niniejszym ogłaszam, iż sojusz między BH i WTT został przyjęty i zapieczętowany alkoholem.

Większość moich wątpliwości rozwiała się już w rozmowie z Shafą, gdy poznałam, cele, układy i dążenia BH. Swoją drogą odrobinę wpływu miały na to "drobne smaczki" pojawiające się w prywatnej rozmowie (Wallace, nie marudź tylko! ). Także zasadę fabularną fuzji ustaliliśmy. Wszystko to doprowadziło do wyzbycia się przeze mnie wątpliwości, zwłaszcza tych o wzajemnym przyćmiewaniu się - współpracujemy, jesteśmy do siebie (przynajmniej kierownictwo) pozytywnie nastawieni i w potrzebie możemy zawsze na siebie liczyć.

Będzie dobrze kochani, trzeba w to wierzyć. A teraz jako, że nie ma tu żadnej emoty z drinkami, to wszyscy ściągają koszulki i wiwatują

Pozdr
Rudzia

 

__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."

Shafa

Witam zgromadzenie . Tak od siebie dodam żebyście się nie martwili. Jeąli by wynikły jakiekolwiek problemy pomiędzy naszymi grupami to siadamy i gadamy jak to rozwiązac. Byle nie robić niefabularnych kłótni w środku jakiejś fabularnej akcji. Wszystko z kulturką i dla klimatu. Jeśli ktoś ma jakiś pytania odnośnie BH (szefuję tam) albo samego OldTown (tam jestem jednym z organizatorów) to zapraszam do tematu KnowHow Sojuszu i OT który pozwoliłem sobie założyć. Pytajcie o co tylko chcecie. Służę uprzejmie .(najwyżej Berga postawicie na OT hihihi)