|
Zrujnowana Twierdza Niegdyś wielka i przyciągająca wielu podróżników z czasem została zapomniana i rozszabrowana. Jednak może właśnie wśród tych ruin znajdziesz coś, co cię zainteresuje... (Archiwum wątków.) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
19-04-2014, 18:10 | #1 |
Reputacja: 1 | Pathfinder RPG w Polsce? Ostatnio zrodził mi się w głowie dość ciekawy pomysł... Mianowice skoro nikt w Polsce nie jest zainteresowany wydaniem Pathfinder'a w naszym rodzimym języku, to może sami go sobie wydamy? Nie wiem na ile jest to idea realna ale wydaje mi się, że w dobie crowdfunding'u byłoby to całkiem możliwe. Wszystko oczywiście zależy od zainteresowanych takim przedsięwzięciem. Rozpoczęta przez Kickstarter moda na crowdfunding dotarła również do Polski w formie Wspieram.to. Może warto się nad tym poważniej zastanowić. Co Wy o tym myślicie?? |
19-04-2014, 18:35 | #2 |
Reputacja: 1 | Musielibyśmy założyć sobie wydawnictwo i uzbierać prawdopodobnie horrendalną sumę na samą licencję... Poza tym ktoś musiałby zrobić skład, kto inny tłumaczenia... Ciezko by chyba było. Dodatkowo biorąc pod uwagę fakt, że anglojęzyczny podręcznik kosztuje u nas coś z półtorej stówki - to jakiego wsparcia od osoby wymagałoby wydanie podręcznika po polsku? Trza by zapytać Mirę, ona powinna być w stanie ostatecznie storpedować lub uratować pomysł. W każdym razie, wyczuwam tu kupę roboty na pełen etat wymagającej znajomości tematu. Z drugiej strony, kiedyś istniał na forum projekt tłumaczenia PFa na polski. Można by go ożywić i może stworzyć polską stronę z srd do PFa - stosunkowo legalnie jak sądzę, bo istnieją takie strony po angielsku (znam jedną którą utrzymuje wydawnictwo i d20pfsrd, które jest osobną inicjatywą) i chyba tylko ilustracji paizo nie udostępnia. To byłby dobry poczatek i może przetarłby drogę dla papierowego, albo chociaż elektronicznego podręcznika.
__________________ Cogito ergo argh...! |
19-04-2014, 18:41 | #3 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Anglojęzyczne podręczniki są też w wersji PDF, które zwykle kosztują niecałe 10 dolców, więc z tymi cenami nie jest tak źle, a ja swoje zawsze mogę użyczyć komuś. Tłumaczenie PRD jest moim zdaniem o wiele bardziej realnym i sensownym pomysłem. |
19-04-2014, 18:48 | #4 |
Reputacja: 1 | Nikt nie lubi pracować za darmo więc nie widzę żadnych przeciwwskazań aby opłacić tłumaczy po przez takie "Wspieram.to". Stworzenie Polskiego SRD do PF to dobry pomysł tym bardziej, że byłoby to przedsięwzięcie od fanów dla fanów. Każdy miałby możliwość pomóc. Zakres tłumaczenia i tego co znajdzie się w takim SRD zależałoby od uzbieranej kwoty. Wiadomo im więcej budżetu tym więcej przetłumaczonego tekstu i więc tłumaczy zaangażowanych w prace. Zresztą sprawa nie musi dotyczyć samego PF, crowdfunding daje spore możliwości więc jeśli tylko będzie zainteresowanie można zastanowić się nad innymi RPG. W Polsce ceny podręczników są dość wysokie, piractwo i dostęp do nielegalnych pdf również bardzo powszechne... Szczerzę mówiąc nie dziwie się żadnemu wydawcy, że nie chce na naszym rynku ryzykować i inwestować swoich pieniędzy w wydawanie przetłumaczonych podręczników. Ostatnio edytowane przez BeF1990 : 19-04-2014 o 18:59. |
20-04-2014, 10:09 | #5 |
Banned Reputacja: 1 | Prawa autorskie do PFa należą do Paizo Publishing i tłumaczenie czegokolwiek wymaga ich zgody. Nawet, a w zasadzie w szczególności, SRD będącego encyklopedią systemową. To, że SRD DDków 3.x jest "wolne" jest tylko i wyłącznie dobrą wolą WotC, które zrzekło się opłat za SRD (bo nie zrzekło się praw autorskich i SRD może być darmowo wykorzystane, ale nie mo że być modyfikowane, ani stanowić części innego utworu). Oczywiście uzyskanie praw autorskich to dopiero początek drogi. Zebranie zespołu tłumaczy i ustalenie linii tłumaczenia jest również ważne. Jeżeli tłumaczy kilka osób to wszystkie muszą tłumaczyć tak samo, aby podręcznik był spójny. Bo potem pojawiają się kwiatki, że to samo w różnych częściach podręcznika nazywa się inaczej. Potem są kolejne schody... Jak zauważyłeś BeF - w Polsce głównym problemem jest piractwo. Nikt się za nic nie weźmie, bo nawet nie zarobi tyle, aby zapłacić tłumaczom i edytorom. No o czym my piszemy skoro nawet tutaj Warlock pisze, że podręcznik w pdf 10 dolców, ale może użyczyć swoje... (rozumiem, że na czas użyczenia kasując z dysku ). |
20-04-2014, 18:46 | #6 |
Reputacja: 1 | A czy ktoś orientuję się jak wygląda sprawa z Q-workshop?? W 2008 roku na łamach Poltera pojawiła się informacjia, że planują wydać w Polsce Pathfinder'a (http://dnd.polter.pl/Q-workshop-wspo...-Paizo-w24962). Umieścili nawet komentarz pod tym newsem, w którym potwierdzili te informacje. Sprawa jak wiadomo ucichła i Pathfinder'a PL jak nie było tak nie ma i raczej nic wtej sprawie się nie zmieni. Co do tłumaczenia SRD to według informacji z tego tematu: Tłumaczenie Pathfindera nie powinno być większych przeszkód. Szkoda, że ten pomysł również umarł śmiercią naturalną... |
20-04-2014, 19:30 | #7 | |
Banned Reputacja: 1 | Q-workshop nieoficjalnie zarzucił projekt z powodów organizacyjno - finansowych. Po prostu trzeba zapłacić tłumaczom za robotę. Co zaś do tematu - nie znam ustaleń Qumiego z Kimś, ani tego jak ten Ktoś jest powiązany z właścicielem praw, ale z informacji Cytat:
W tym tekście nie ma słowa o pozwoleniu na użycie tekstu do celów innych niż prywatne, ani słowa o udzieleniu, czy przeniesieniu licencji i ani słowa o późniejszej publikacji tłumaczenia. Ja naprawdę jestem całym sercem za polską wersją każdego systemu rpg, a zwłaszcza DDków (niezależnie od numerka), ale bądźmy realistami - to nie jest 15stronnicowa broszurka... tylko grube setki stron materiałów. I tego tłumaczenia nie da się zrobić metodą chałupniczą. | |
07-08-2014, 12:07 | #8 |
Reputacja: 1 | Napisałem ostatnio maila do Q-Workshop w sprawie Pathfinder RPG. Pomyślałem, że podzielę się z Wami tym co udało mi się dowiedzieć. Poniżej treść wiadomości, którą wysłałem: "Witam, Od bardzo dawna słychać było o planach wydania Pathfinder RPG, już w 2008 roku pojawiły się pierwsze potwierdzone informacje o takim przedsięwzięciu. Na stronie internetowej POLTERGEIST znalazła się informacja "Q-workshop współpracuje z Paizo" w której przeczytać było można o planach wydania tego systemu po polsku. Rozwialiście wszelkie wątpliwości potwierdzając te informacje w komentarzach (http://dnd.polter.pl/Q-workshop-wspo...-Paizo-w24962). Sprawa niestety ucichła i przez tyle lat nic w tym kierunku się nie dzieję. Czy mógłbym prosić wyjaśnienie całej sytuacji. Co się stało i dla czego jednak zrezygnowaliście z wydania najpopularniejszego RPG na świecie? Z góry dziękuję i pozdrawiam." A tu odpowiedź jaką dzisiaj otrzymałem od Q-Workshop: "Witam, dziękuję za zainteresowanie naszymi produktami. Nasza współpraca z Paizo od lat układa się pomyślnie w zakresie produkcji kolejnych setów kości, jednak odstąpiliśmy ostatecznie od planów wydania podręcznika do Pathfinder RPG w jakiejkolwiek postaci. Jest to związane w głównej mierze z niewielkim zainteresowaniem podręcznikami do gier RPG na polskim rynku, a także z chęcią skupienia się tylko na produkcji kości do gry i akcesoriów do nich. Pozdrawiam serdecznie Jakub Jóźwicki International Sales Coordinator Q-workshop" Jedynie co mogę napisać... Szkoda. |