|
Zrujnowana Twierdza Niegdyś wielka i przyciągająca wielu podróżników z czasem została zapomniana i rozszabrowana. Jednak może właśnie wśród tych ruin znajdziesz coś, co cię zainteresuje... (Archiwum wątków.) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
14-04-2015, 16:34 | #1 |
Reputacja: 1 | Horror i walka z przeznaczeniem DnD 3.0/3.5 rozrastało się tworząc nowe zasady w nieeksplorowanych przez mechanikę przestrzeniach. Jedną z takich nakładek są Punkty Akcji, inną systemy "Taint" i Sanity". Czy macie doświadczenia w stosowaniu tych mechanizmów? Ja osobiście nie do końca, ale chcę przetestować je na mojej nowej kampanii prowadzonej w świecie rzeczywistym* od 1 do mniej więcej 6/7 poziomu Punkty Akcji zamierzam użyć w takim wariancie: Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie Czy macie doświadczenia z wspomnianymi powyżej mechanizmami? Chciałbym dodać elementy horroru do mojej nowej kampanii, czy też może nasycić ją akcentami dark fantasy poprzez mechanizm wyrażający obciążenia psychiczne.Podoba mi się pomysł na "Taint", ale nie podoba mi się wykonanie poprzez osłabianie atrybutów budowy i roztropności oraz szybkie walenie fizycznymi mutacjami - trochę to zbyt bolesne. Raczej preferuję piętno psychiczne z możliwymi efektami ubocznymi takimi jak siwe włosy itp. Myślę więc czy nie zmodyfikować tego podsystemu, czy wziąć model "Sanity" a może stworzyć własną zasadę domową. Ktoś spotkał się z tymi nakładkami, korzystał? Krótki opis obu mechanizmów: Taint :: d20srd.org Sanity :: d20srd.org Wydaje mi się, że "normalność" faktycznie powinna mieć oparcie na atrybucie roztropności. Z drugiej strony w zdrowym ciele zdrowy duch, ponadto zwiększenie wagi budowy nie zaszkodziłoby postaciom walczącym. Jakie jest wasze podejście do próby urozmaicenia DnD poprzez takie mechanizmy? Od razu powiem, że choć lubię klimacenie, fabułę i mityczny klimat to z doświadczenia wiem, że w dnd mechanika nie wspiera tych elementów kierując uwagę w innym kierunku na czym odgrywanie nie korzysta. Dlatego chciałbym powiązać elementy degeneracji psychofizycznej z jakimś wariantem nowych zasad. Punkty Akcji to natomiast mechanizm ubezpieczający graczy przed przypadkową śmiercią na poziomach 1-2 (zwłaszcza, że u mnie nie ma skalowania wyzwań, to znaczy że gracze mogą spotkać coś co ich teoretycznie przerasta). Ostatnio edytowane przez Aramin : 14-04-2015 o 17:32. |
14-04-2015, 20:14 | #2 |
Reputacja: 1 | --- Edit: Poczytałem - to, co podlinkowałeś odn. Sanity jest prawie identyczne z moją propozycją, tylko zamiast wprowadzać dodatkowy atrybut liczyłem na WIS.
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: psionik, Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Lord Melkor Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 14-04-2015 o 20:19. |
14-04-2015, 20:35 | #3 |
Reputacja: 1 | Czy grałeś z takim urozmaiceniem na żywo lub via pbf? Jeśli tak, to jakie były wrażenia graczy? |
14-04-2015, 20:43 | #4 |
Reputacja: 1 | W D&D nie, ale mechanizm "Sanity", który zalinkowałeś, jest niemalże w 100% zerżnięty z gry, która motywy szaleństwa realizuje najlepiej - z Zewu Cthulhu (i szerzej z mechaniki BRP, która to zaczynała jako nakładka na reguły D&D, stąd tak łatwo to zaimportować). Jak to się mówi, you can't go wrong. Bardzo dobrze sprawdza się tabelka z "Temporary Insanities" - ot wyskakuje sobie demon i nagle odważny czarodziej gracza traci pamięć, a co za tym idzie, zapamiętane zaklęcia. Piękne. Podobną sytuację miałem niedawno w Księstwach Granicznych (Księstwa Graniczne: Miecze i Ciemne Siły). O reszcie propozycji się nie wypowiem niestety.
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: psionik, Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Lord Melkor |