Pseudo

poprawka: jest za mało opisanych gildii gdzie wasza wyobraźnia ?

1) Podręcznik bardzo ciekawie napisany
2) Jest świetny do udwadniania graczom ze nie sa najpotęzniejsi na świecie
3) Są tam dobre opisy ważnych świątyń
4) są tam opisy ciekawych klas prestiżowych
5) a dlaczego trzeba grać tak dużo? wystarczy ze MG zezwoli graczom na zaczecie sesji jako bogowie. Zreszta nie ma "wmagań wstępnych" do tego zeby byc bogiem w FR. Bogiem może zostac kazda postac zarówno pierwszo poziomowa jak i postac epicka, wszystko zależy od AO i od MG.

ogólnie uwazam ze te podręczniki FR, które dotychczas zostały wydane w polsce maja bardzo wysoki poziom

 

Klauth

JA natomiast uważam że podręcznik o bogach może być ciekawą LEKTURĄ. Prawdą jest że przecież nie wszyscy muszą korzystać właśnie z niego. Ale jak komuś się nudzi na feriach ( pozdrawiam Kos(ę) który na obozie zrobił parę naprawdę fajnych rzeczy) to może sobie poczytać/zrobić boga. Mogło by być to całkiem fajne.

 

Kos(A)

Jeśli chodzi o podręcznik "Bóstwa i Półbogowie" to podzielam zdanie zółwia moryca ze względu na jeden podstawowy fakt: Nadanie bóśtwom normalnych statystyk odbiera im to, co było w nich najlepsze. Według mnie, samo nadanie bogom materialnej formy już obniza ich wartośc o połowę. W kontekście podręcznika "Wyznania i Panteony", materiał jest wydany nieco profesjonalniej. Opisy historii i dmogmatów sa dłuższe i całkowicie wyczerpujące. Do tego opisy ciekawych lokacji oraz kultów religijnych. Takie rozwiązanie jest zdecydowanie lepsze niż opisywanie boskich rang przez 100% podręcznika...


Pozdrawiam, Kos(A)

Ps: Specjalne pozdrowienia dla prycha ;], Kos(A)

 

__________________
ROCK'N'ROLL AIN'T NOISE POLLUTION

fleischman

No ten podręcznik taki dziwny jest jeśli chodzi o nadanie statystyk im.
Jak to napisali autorzy podręcznika do deadlands: Jeśli coś ma statystyki nawet gigantyczne, to gracze i tak to zabiją i dlatego dla tej postaci statystyk nie ma.

 

Hood

Tytułem OT, zazwyczaj zwraca się uwagę na to, gdy nie ma się żadnych argumentów i wykorzystuje się swoją specjalną rangę... Nie ładnie... Poza tym nie było aż tak nie na temat... No co, przecież DROWY TEŻ MAJĄ NOCE POŚLUBNE...

Tak swoją drogą jest przecież wiele innych podręczników do Faerunu... Jak choćby "Magia Faerunu", która zawiere wiele bardzo ciekawych klas, atutów i innych takich...

Jednak jako gracz starej krwi, uważam, że najlepsze podręczniki to książki o przygodach bohaterów... A cała reszta to jedynie fajne uporządkowanie informacji w nich zawartych...