D&D, a epoki.
 

D&D, jako, że skomplikowanym zbytnio systemem nie jest, oferuje dużą swobodę w modyfikowaniu go. Na pewno znajdzie się wielu graczy, którzy zachcą sobie pograć nie w mieszance epok, którą serwują nam twórcy systemu, lecz w określonym przedziale czasowym. Lecz gracze, którzy decydują się na taki krok, przynajmniej na razie, nie mają żadnego źródła wiedzy o tym temacie.

:arrow: Epoka kamienia łupanego-Występuje tu tylko prowizoryczna broń. Z dostępnych rodzai, kamienie uformowane, na kształt sztyletu (obrażenia bazowe 1k3-1), krótkiego miecza (2k2-1) i włóczni (1k6-1). Wszystkie te pronie poziadają premię z usprawnienia do ataku -2. Jedyne dostępne zbroje, to skórzane.

Brak sklepów powoduje, że albo sami musimy zdobyć pożywienie, ukraść je, lub zamienić (na skórę, lub przysługę). Tu samo przeżycie może być pomysłem na kampanię.

Przeciwnicy w tej epoce, to inny klan, drapieżne zwierzęta i, jak MG chce wprowadzić trochę fikcji, dinozaury.

Dostępne klasy postaci, to jedynie Wojownik, Tropiciel i jeśli MG się zgodzi to Łotrzyk.

Zalety epoki:
Gra, z małymi obrażeniami, walką o przeżycie i zdobywaniem pokarmu może okazać się interesująca.

Wady:
Wysokopoziomowe postacie zaczynają się nudzić... Co im przyjdzie po zabiciu tyranozaura i podbiciu paru plemion, kiedy nie będzie nikogo silniejszego od nich? Małe obrażenia i szansa na trafienie zawsze zniechęca...

-------------------------------------------

W najbliższym czasie postaram się dopisać resztę epok, lecz zachęcam, do tworzenia tego tematu razem ze mną.

Moryc Żółw , wcale tak nie musi byc. W Epoce Kamiennej może istnieć zalążek magi lub psioniki ( maguni lub inni widzący). Takze kapłąni mogą się wyodrębniać, a ich wiara pozwala oddziałowywać bóstwom. Jeżeli lubisz koncepcej powstawania rodzinny bóstw-panteonu(np.Grecki) to możesz przyjąć że właśnie w tej epoce dochodzi do pierwszych kontaktów ze śmiertelnikami(moze jakieś podarki w postaci Kamienny Włóczni +4 :mrgreen: ). Możesz także wprowadzic potwory. Np, w FR mowa jest o rasach stwórców(między innymi smokami). Możesz poprowadzić kampanie opartą, np. o zrzucenie tyrani Rasy Panów przez Rasy Niewolników (tu smoki kontra ludzie ,krasnale itp.). Można także wprowadzić inne maszkary, jako "te co napdaj i grabią" (skąd my to znamy :wink: ). Nie koniecznie tylko dinozaury i zwierzęta.

Twój pomysł jest dobry, ale nie o to mi chodziło. Chciałem pokazać, jak wyglądała by gra w epoce kamienie łupanego takiej, jaka była na prawdę. Ale zawsze można rozpatrzeć inne rozwiązania. Więc kapłan, będzie u mnie łotrzykiem, który wmawia ludziom, np. że jest bogiem.

A ja chiałem pokazać że nawet wysoko poziomowcom się nie będzie nudzić. 8) No bo taki smok, na ten przykład, to dopiero byłóby wyzwanie.
Co do kapłana, który jest bogiem, to czemu by nie pomyśleć o możliwości prawdziwego Wyniesienia(nie pamietam jak prztłumaczyli ten termin w polskiej "Bóstaw i Półbogowie). Np. wyzwaniem dla epickich poziomów mogła by być właśnie boskość, ponieważ panteon dopiero zaczyna się formować.
Jeżeli ktoś powadzi Planescape'a albo Spelljemmer'a to może stowrzyć palnetką na której jest jeszcze Epoka Kamienna, a gracze(ze zwykłgo śiata fantasy) przybywają tu i są witani jako "Wysłańcy Bogów"(ew. Potężnych duchów).
Co do klsa to można dodać że te z dodatków do najnaowszej edycji(tzn. 3.5) idealnie pasują, jak chociażby Spirit Shaman, czy Scout.

Zakładając, że istnieje, coś takiego, jak magia, to oczywiście. Według mnie, ciekawa byłaby jeszcze gra w renesansie. Gdyby go jeszcze umagicznić... Ale wtedy, to wychodzi Wolsung...

Moryc Żółw, nieprawda, bo Warhammer. Wolsung to XIX wiek ,więc tu nie mieszaj dobra. :wink: A odnośnie broni palnej, to można by ją dorzucić,choć w ograniczeniu, np. do Planescape'a.
P.S. Już coś takiego zrobili i wyszedł Eberron(całkiem fajny swoją drogą).

taaak... znajdźcie mi graczy którzy zagrają w epoce kamienia łupanego... ja do swoich sesji wprowadziłem parę prototypów różnych pojazdów od Gnomów i Krasnoludzkie strzelby... ale były na tyle "prototypowe" że nieopłacało się ich urzywać.

Choćby ja... Kos(a) też pewnie byłby chętny...

no to też sie załapie :P spróbować niezaszkodzi ! :D

Generalnie to nasuwa mi się na myśl świat Conana (am osobiście zadużo z tego nieczytalem ale wszyscy wiemy o co chodzi) ... mogłoby to być nawet fajne kilku herosów osiłków typu Arnold Schwarzenegger i kilka pięknych Amazonek wszyscy lśniący od olejku do opalania (bo przecież skury nieokrywają więcej niż potrzeba :P)... A wszystko rzucone na początek w konwencję walki o ogień, później walki plemiennej (jakiś najazd może np: dzikich elfów :P), a tak na koniec motyw z Króla Skorpiona i Aleksandra Macedońskiego ... może i byłoby fajnie...