|
Zrujnowana Twierdza Niegdyś wielka i przyciągająca wielu podróżników z czasem została zapomniana i rozszabrowana. Jednak może właśnie wśród tych ruin znajdziesz coś, co cię zainteresuje... (Archiwum wątków.) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
22-07-2007, 13:32 | #1 |
Reputacja: 1 | DnD w praktyce Jestem początkującym MG (graczem zresztą też). Wczoraj grałam z kuzynem i siostrą w dnd. Wszystko starałam się robić zgodnie z zasadami tego systemu. Mam pytanie co do walki. Jak Wy przeprowadzacie ją w dnd? Jak graliśmy, walka sprowadziła się do rzucania po kolei kostkami. Nic więcej. Jak wygląda to u Was na sesjach? Bardzo proszę o pomoc, bo takie coś strasznie się nudziło.
__________________ A ja niestety nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Co spróbuję coś napisać, nic mi nie wychodzi. Nie mogę się za nic zabrać, chociaż bardzo bym chciała. Nie wiem, co się ze mną dzieje. W najbliższym czasie raczej nic nie napiszę. Przepraszam. |
22-07-2007, 13:53 | #2 |
Reputacja: 1 | Dlatego zazwyczaj gram czarującą postacią..rzucając czary można zrobic coś więcej, niż wojownikiem. Urozmaicić...hmm..ja wymuszam taktyczne zagrania, dając ujemne/ dodatnie bonusy w zależności od położenia. Nalezy pamietać o bonusach za flankowanie i ukrycie. Wtedy gracze będą starali się zyskać jakąś przewagę a nie tylko wołać to ja go atakuję..Ale to przychodzi z czasem i z obyciem z grą. Możesz też stosować bardziej dramatyczne opisy zamiast tylko uderzyć mieczem, wojownik może wślizg pomiedzy pomiedzy nogi wroga i wbić w ostrze w podbrzusze (wiem.. mało realne i zapewne nawet niezgodne z regułami, ale od scen walk wymaga się widowiskowści..nie realizmu).
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
23-07-2007, 01:19 | #3 |
Reputacja: 1 | Powiem tak: D&D to gra wyobraźni, czemu was to nudzi? Prosta odpowiedz nie używacie wyobraźni, a ty jako mistrz gry powinieneś wprowadzać klimat... Czyli tak jak kolega wyżej napisał używaj rozbudowanych wypowiedzi. Walka jest czymś pięknym jak dla mnie, jeszcze nigdy mi się nie nudziła... |
23-07-2007, 10:52 | #4 |
Reputacja: 1 | Dla mnie walka w DnD "systemowa " to powazne strategiczne wyzwanie ... zwykle jak prowadze to staram sie rzucic do walki wrogow lekko przewyzszajacych siła postacie graczy , jednoczesnie tworzac takie sytuacje i mapke walki , by gracze mieli szanse gdy "pokombinuja ze strategia " ... Walka w DnD na "czystym " polu walki jest nudna ... ale jak dodamy jakies szczegoły terenu ... skały , drzewa czy inne przeszkadzajki ... wtedy walka zaczyna byc ciekawa ... a elelmenty moga byc uzyte w walce ( np sciete drzewo , czy zepchniecie głazu ... ) ... |
26-07-2007, 12:38 | #5 |
Reputacja: 1 | Mam pytanie. Jakiego formatu jest plansza do dnd? Czy to są same kratki, czy są tam przykłady terenu itp?
__________________ A ja niestety nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Co spróbuję coś napisać, nic mi nie wychodzi. Nie mogę się za nic zabrać, chociaż bardzo bym chciała. Nie wiem, co się ze mną dzieje. W najbliższym czasie raczej nic nie napiszę. Przepraszam. |
26-07-2007, 17:51 | #6 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Sa tez mapki na stronie wizard of the coast... Ale jesli nie masz dużo czasu i pieniędzy to korzystanie z plansz odradzam...Za dużo matmy szkodzi rozgrywce. Lepiej skorzystać z prostych pionków(jako odwzorowanie bohaterów i potworów), stołu i zdrowego rozsądku, wyobraźni, niż bawić w liczenie kratek.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. | |
26-07-2007, 18:34 | #7 |
Reputacja: 1 | w 3.5 jest dołączone do przewodnia MP. Chodziło mi raczej o to, żeby na planszy przedstawić położenie graczy, potworów i przedmiotów. Ale chyba rzeczywiście się bez niej obędzie
__________________ A ja niestety nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Co spróbuję coś napisać, nic mi nie wychodzi. Nie mogę się za nic zabrać, chociaż bardzo bym chciała. Nie wiem, co się ze mną dzieje. W najbliższym czasie raczej nic nie napiszę. Przepraszam. |
27-07-2007, 17:54 | #8 |
Reputacja: 1 | Link do sklepu http://www.rebel.pl/product.php/1,10....5-square.html Taka ładna tania plansza, bardzo wytrzymała, można po niej pisać. Kiedyś myślałem, że nie ma sensu bawić się figurkami i planszą. Do czasu kiedy spróbowałem. Walki stają się nagle tak klarowne, że szczena może opaść. Łatwiej stosować wiele zasad z podręczników itp. Ogólnie gorąco polecam tego typu rzeczy.
__________________ Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych. Uuuk. |
28-07-2007, 09:22 | #9 |
Reputacja: 1 | Jako żem skąpiec sknera i kutwa niemiłosierna to tak zapodam że można wprawdzie mniej klimatycznie ale także ciekawie zastąpić typowe Figurki i plansze D&Dową Szachami... od razu podzielona na kratki, niewielkie pole bitwy. Pionki mogą robić za przeciwników Figury za graczy tudzież tych lepszych przeciwników(to że są dwa kolorki też pomaga ). Kamyczki, gałązki zebrane z podwórka za przeszkody terenowe a pomalowany na niebiesko skrawek papieru za rzeczkę jezioro i tym podobne. Rozwiązanie tańsze i jeżeli się spodoba rozbudza apetyt na hmmm "Prawdziwą planszę" a jak się nie spodoba no cóż w szachy zawsze można sobie pograć
__________________ Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.— Cyceron Mędrzec jest mędrcem tylko dlatego, że kocha. Zaś głupiec jest głupcem, bo wydaje mu się, że miłość zrozumiał.— Paulo Coelho |
01-08-2007, 20:58 | #10 |
Reputacja: 1 | Cóż, moim zdaniem plansza jest rzeczą zbędną... A w razie sytuacji gdzie trzeba dokładnie przedstawić położenie konkretnych obiektów, zazwyczaj najlepiej sprawdza się czysta kartka papieru z piszącym długopisem o dowolnym kolorze i rozmiarze. A jeśli już chcesz się choć trochę przy tym pomęczyć, tak dla zasady, to możesz rzeczywiście wybrać sposób z szachownicą i figurkami/kamieniami, który w sumie brzmi jak dla mnie całkiem sensownie. W każym razie ja prawdopodobnie pozostanę przy kartkach...
__________________ I like rusty spooonsss... I like to touch them... I like it when the red water comes out... |