DnD 4 edycja - Strona 2

Qumi · 12-03-2008, 20:20

Wpływ ma taki że wpasowywuje się w konwecję 4 edycji 3 źródeł mocy: matrial, divine, arcane czy jakoś tak...

Cosm0 · 23-03-2008, 08:41

W tekście napisane jest, iż śmierć Mystry (Midnight) spowoduje pojawienie się magicznej plagi, która objawia się w postaci niebieskich płomieni - tam gdzie padnie ich cień świat mutuje. Magowie w wyniku śmierci Mystry zwariowali (przynajmniej zdecydowana większość). Kompletnie zmieni się system magii - nie będzie już komórek na czary. Zniknąć ma podobno to ograniczenie Mystry, mówiące iż nie ma zaklęć 10,11 i 12 poziomu. Mystra zginęła bo podobno była nudnym bóstwem... IMO bullshit - ja ją lubiłem, no ale wizardzi tłumaczą, że jest sporo bóstw magii ciekawszych od Mystry. W 4 edycji postanowili wyeliminować wszystkie bóstwa, które są niepotrzebne, bo teraz to roiło się od nich, a i tak większość nie doczekała się, aby gracza grali ich klerykami. Nadal pozostanie na 100% Azuth, Shar, Corellon, Sehanine i Savras (?).

Qumie jako, że nie wrzuciłeś tutaj jeszcze tego co było na SS, to pozwolę sobie umieścić tekst, który wtedy znalazłeś. Myślę, że odpowie on w znacznym stopniu na wiele pytań o magię:

We know the wizard. Their focus is not more an evoker than anything else. They blast enemies while remaining in the back.

Cytat:

Napisał Qumi na innym forum

Spells are divided among at will (lesser power than a fighter’s melee attack), per encounter, per day (the really powerful stuff, these are the most powerful abilities in the game) and rituals. Rituals cover magic item creation, and non-combat spell (divinations are prime examples).

Schools are dead, long live the implements: the orb, the staff and the wand (with others, such as the dagger, possible in later supplement). Staffs are for rays and cones, wands for long distance control, while orb stands for blasts, terrain control, and retributive and perception based effects.

Divinations, long range teleport, restorative effects (the cleric’s remove disease for example) are rituals.

Evocation and illusion is there and now they are the focus of wizardry.

Necromancy was nerfed mostly by removing save or die effects.

Transmutation was a haphazard pile of powers (according to them), and some part remains, other do not.

Enchantment is nerfed to be saved for other classes (others they state that it will be the psi).

Wizards spell failure due to armor is gone (hurray!). Picking the right feats wizards can go around in heavy armor.

Feats don’t have class as a prerequisite. Race, level or skill training might be needed, but no class. You can steer your character wherever you want.

There are class training feats (Fighter training, Wizard training, Warlock training, etc.) that gives some power of that class to someone not in that class.

Power progression

There is 2 or so pages on tiers of power (heroic, paragon and epic). The important part is the paragon paths and epic destinies. They replace prestige classes. They are additional power/abilities, that you can choose once you hit 11th or 21st level. They are very much like prestige classes and battle captain, mystic theurge, weapon master, prince of knaves and cavalier are mentioned.

Epic destiny gives few but very powerful ability. Also it describes how you exit the world (seem like at level 30 you retire). You can become a demigod for example.

Epic level game is much about slaying gods and clearing the Nine Hell (I made the last up).

In the cleric section they muse about gods being redesigned, and one of their goals is, that they can be challenged by epic level characters.

Macie jeszcze (to też Qumie znalazł) -> Dungeons and Dragons 4th Edition Facts / Rumors

Jeśli ktoś ma dobrze opanowany angielski to zachęcam również do obejrzenia tego filmiku -> Wizards of the Coast at Gen Con!

Marjan · 04-05-2008, 22:08

Usuną mojego ulubionego Obad-Hai. ??

Michalius · 07-06-2008, 11:52

I nikt się jeszcze nie wypowiedział... No dobra, więc ja zacznę. Szczęśliwego Światowego Dnia gry w D&D zorganizowanego z okazji wyjścia 4 edycji! Tak, to już dziś!

Worldwide D&D Game Day Europe - jak ktoś mieszka w jednym z większych miast tutaj może sprawdzić gdzie można się udać na obchody. Około 15 lokacji w całej Polsce.

Zapatashura · 11-06-2008, 21:09

To ja się wypowiem.
Otóż DnD 4.0 jest...no, jest inne.
Z jednej strony podobny do Star Wars Saga Edition, w którego gram już od pewnego czasu, a z drugiej strony wiele rozwiązań w nowym DnD jest kompletnie nowatorskie.
Po pierwsze system jest zdecydowanie odmunchowany. Można się pożegnać z czarami zadającymi naście k6 punktów obrażeń. Po drugie specjalnych mocy jest zaskakująco mało. Owszem, teraz czarodziej czy kapłan nigdy nie znajdzie sie w sytuacji gdy nie będzie miał czarów, ale z drugiej strony po dwóch walkach pozostanie mu rzucanie magicznych pocisków.

Po drugie mniejsza ilość otrzymywanych obrażeń w połączeniu z healing surges sprawia, że w DnD 4.0 jest naprawdę trudno umrzeć. Nie mówiąc już o wcześniej w temacie wspomnianym rzucie obronnym przeciw śmierci. A raczej trzech rzutach.

Sympatyczne jest za to wyważenie klas. Każda ma do zaoferowania coś unikalnego i przydatnego, ale i tak znając typową tendencję graczy w DnD do zadawania jak najwyższych obrażeń, prym wieść będą strikerzy, czyli: łotr, łowca i warlock. Wojownik nagle stał się facetem od otrzymywania obrażeń. Owszem, w poprzedniej edycji też nim był, ale przynajmniej potrafił też walnąć. Teraz o wiele lepiej potrafi walnąć zwykły złodziej.
Skoro już jesteśmy przy klasach: nie ma mnicha, nie ma druida, nie ma barda, nie ma zaklinacza (i ten ostatni raczej nie wróci). Jest za to warlord (czyli taki wódz) i warlock (czyli czarnoksiężnik z NvN 2). Nowe klasy maja się pojawiać wraz z nowymi podręcznikami, wiec pewnie część starych znowu powróci.

Przedziwną sprawą są też rasy. Papa gnomie, nikt tobą nie grał więc wylatujesz do księgi potworów. Dzień dobry diabelstwo i pomiocie smoka w siódmym pokoleniu zwany dragonbornem. Dwie straszliwie egzotyczne rasy dopchały się do podręcznika głównego.

Na pierwszy rzut oka nowe DnD jest dziwne i trzeba się będzie przyzwyczaić. Potencjał na pewno ma, stawia bardziej na grę drużynową i taktykę, ale to zdecydowanie nie jest system który znaliśmy. To skok jak pomiędzy AD&D a DnD 3.0.

Qumi · 12-06-2008, 06:16

Uzupełnię może trochę ten tekst, jako, że już sobie ściągnąłem te podręczniki:

-klasy są bardzo podobodne - wszystkie podążają tym samym schematem, tylko na pierwszym poziomie dostają klasowe zdolności specjalne jak bonus do rzutów obronnych a później wybierają już tylko moce dostępne dla klasy

-jeśli chodzi o rasy to nie ma już epp, po prostu jakby rasy potworów były osłabione jeśli chodzi o bonusy, a w księdze potworów pod koniec znajduję się takie statystki dla graczy, którym nie wystarczają podstawowe, jest tam np. gnom czy kobold.

-tak moce zadają dużo mniej obrażeń, natomiast klasy mają dużo więcej punktów życia, nie ma już rzucania kostką, masz stałą wartość i dodajesz do niej mod z budowy.

-ciekawe rozwiązanie to alternatywne premie, mam na myśli przez to, że zamiast mod z zręczności do KP możesz dodać mod z intelektu, albo zamiast roztropności do woli możesz dodać z charyzmy,itd

Tyle, więcej mi się nie chce pisać po 6 rano :P

Zapatashura · 12-06-2008, 09:17

Cytat:

Napisał Qumi

masz stałą wartość i dodajesz do niej mod z budowy.

Dodajesz? A gdzie tak pisze?

Qumi · 12-06-2008, 14:57

A tutaj jest jak widzisz

Cytat:

4. Hit Points
Check your class description in Chapter 4 to see how
many hit points you gain with your new level. Add those
to your total. If you increased your Constitution score,
increase your hit points by 1 (as if you had your new
Constitution score when you were 1st level). Also, if you
increased your Constitution score to an even number,
increase your number of healing surges by one.

Na przykładzie kapłana:

Cytat:

Hit Points at 1st Level: 12 + Constitution score
Hit Points per Level Gained: 5
Healing Surges per Day: 7 + Constitution modifier

Zapatashura · 12-06-2008, 22:42

No to źle czytamy po angielsku kolego Qumi, bo constitution score to jest wysokość budowy, a nie modyfikator z budowy.

edit.

Nie ma to jak zostać docenionym.

Qumi · 13-06-2008, 06:49

Raczej przeoczenie jeśli już, kolego Zapatashura. Kwestia przyzwyczajenia, ale dobrze, że mamy kogoś takiego jak ty, kto zauważy takie przeoczenia.

Modedit by fleischman
Ehm, może byście z tym tonem trochę wyhamowali?

07-06-2008, 11:52	#14
Michalius Reputacja: 1	I nikt się jeszcze nie wypowiedział... No dobra, więc ja zacznę. Szczęśliwego Światowego Dnia gry w D&D zorganizowanego z okazji wyjścia 4 edycji! Tak, to już dziś! Worldwide D&D Game Day Europe - jak ktoś mieszka w jednym z większych miast tutaj może sprawdzić gdzie można się udać na obchody. Około 15 lokacji w całej Polsce. __________________ if (Youre_Happy && You_Know_It) { Clap_Your_Hands; } Ostatnio edytowane przez Michalius : 07-06-2008 o 12:06.

12-06-2008, 22:42	#19
Zapatashura Reputacja: 1	No to źle czytamy po angielsku kolego Qumi, bo constitution score to jest wysokość budowy, a nie modyfikator z budowy. edit. Nie ma to jak zostać docenionym. Ostatnio edytowane przez Zapatashura : 13-06-2008 o 09:36.

13-06-2008, 06:49	#20
Qumi Reputacja: 1	Raczej przeoczenie jeśli już, kolego Zapatashura. Kwestia przyzwyczajenia, ale dobrze, że mamy kogoś takiego jak ty, kto zauważy takie przeoczenia. Modedit by fleischman Ehm, może byście z tym tonem trochę wyhamowali? Ostatnio edytowane przez fleischman : 13-06-2008 o 11:40.

12-03-2008, 20:20	#11
Qumi Reputacja: 1	Wpływ ma taki że wpasowywuje się w konwecję 4 edycji 3 źródeł mocy: matrial, divine, arcane czy jakoś tak...

04-05-2008, 22:08	#13
Marjan Reputacja: 1	Usuną mojego ulubionego Obad-Hai. ??

11-06-2008, 21:09	#15
Zapatashura Reputacja: 1	To ja się wypowiem. Otóż DnD 4.0 jest...no, jest inne. Z jednej strony podobny do Star Wars Saga Edition, w którego gram już od pewnego czasu, a z drugiej strony wiele rozwiązań w nowym DnD jest kompletnie nowatorskie. Po pierwsze system jest zdecydowanie odmunchowany. Można się pożegnać z czarami zadającymi naście k6 punktów obrażeń. Po drugie specjalnych mocy jest zaskakująco mało. Owszem, teraz czarodziej czy kapłan nigdy nie znajdzie sie w sytuacji gdy nie będzie miał czarów, ale z drugiej strony po dwóch walkach pozostanie mu rzucanie magicznych pocisków. Po drugie mniejsza ilość otrzymywanych obrażeń w połączeniu z healing surges sprawia, że w DnD 4.0 jest naprawdę trudno umrzeć. Nie mówiąc już o wcześniej w temacie wspomnianym rzucie obronnym przeciw śmierci. A raczej trzech rzutach. Sympatyczne jest za to wyważenie klas. Każda ma do zaoferowania coś unikalnego i przydatnego, ale i tak znając typową tendencję graczy w DnD do zadawania jak najwyższych obrażeń, prym wieść będą strikerzy, czyli: łotr, łowca i warlock. Wojownik nagle stał się facetem od otrzymywania obrażeń. Owszem, w poprzedniej edycji też nim był, ale przynajmniej potrafił też walnąć. Teraz o wiele lepiej potrafi walnąć zwykły złodziej. Skoro już jesteśmy przy klasach: nie ma mnicha, nie ma druida, nie ma barda, nie ma zaklinacza (i ten ostatni raczej nie wróci). Jest za to warlord (czyli taki wódz) i warlock (czyli czarnoksiężnik z NvN 2). Nowe klasy maja się pojawiać wraz z nowymi podręcznikami, wiec pewnie część starych znowu powróci. Przedziwną sprawą są też rasy. Papa gnomie, nikt tobą nie grał więc wylatujesz do księgi potworów. Dzień dobry diabelstwo i pomiocie smoka w siódmym pokoleniu zwany dragonbornem. Dwie straszliwie egzotyczne rasy dopchały się do podręcznika głównego. Na pierwszy rzut oka nowe DnD jest dziwne i trzeba się będzie przyzwyczaić. Potencjał na pewno ma, stawia bardziej na grę drużynową i taktykę, ale to zdecydowanie nie jest system który znaliśmy. To skok jak pomiędzy AD&D a DnD 3.0.

12-06-2008, 06:16	#16
Qumi Reputacja: 1	Uzupełnię może trochę ten tekst, jako, że już sobie ściągnąłem te podręczniki: -klasy są bardzo podobodne - wszystkie podążają tym samym schematem, tylko na pierwszym poziomie dostają klasowe zdolności specjalne jak bonus do rzutów obronnych a później wybierają już tylko moce dostępne dla klasy -jeśli chodzi o rasy to nie ma już epp, po prostu jakby rasy potworów były osłabione jeśli chodzi o bonusy, a w księdze potworów pod koniec znajduję się takie statystki dla graczy, którym nie wystarczają podstawowe, jest tam np. gnom czy kobold. -tak moce zadają dużo mniej obrażeń, natomiast klasy mają dużo więcej punktów życia, nie ma już rzucania kostką, masz stałą wartość i dodajesz do niej mod z budowy. -ciekawe rozwiązanie to alternatywne premie, mam na myśli przez to, że zamiast mod z zręczności do KP możesz dodać mod z intelektu, albo zamiast roztropności do woli możesz dodać z charyzmy,itd Tyle, więcej mi się nie chce pisać po 6 rano :P