a możesz podać podręcznik i stronę gdzie to pisze?

jeszcze jedno... często zdarzało mi się czytać oryginalną wersję językową D&D żeby uniknąć nieporozumień a co za tym idzie błędów w tłumaczeniu i w rezultacie również w zasadach i powiem wam jedno... byków w polskojęzycznych D&D jest całkiem sporo.

Narazie nie mogę, bo pożyczyłem większość swoich podręczników koledze, z którym mam grać... ale zadałem pytanie Wizardowi... a zasada ta jest w każdej grze na komputer, każdej, która opiera się na DnD.

Co do błędów w tłumaczeniu to są to raczej błędy w tłumaczeniu konkretnych słów, niż mechanice, gdyż inaczej Wizards by nie pozwoliło ich drukować, a na pewno sprawdzają to skoro to ich produkt. Błędy w literówkach to np. Red wizard of Thay, Czerwony czarodziej z Thay, a nie Czarnoksiężnik, ale potem wyszło to gdy pojawił się warlock, czyli czarnoksiężnik i teraz trochę głupio to brzmi, podobnie Sorcerer, Czarownik przetłumaczony został jak Zaklinacz, sugerując szkołę magii- zaklinanie, która ma niezbyt wiele wspólnego z nim, poza tym Zaklinacz to po angielsku Enchanter... ale błędy w mechanice? wątpię, może raczej sam coś źle przetłumaczyłeś...

Nie dostałem odpowiedzi na maila, ale liczyłem się z tym, bo nawet było "Uwaga" i dalej, że dostają bardzo dużo maili i może się zdarzyć, że nie odpiszą, więc sam ci logicznie to wytłumaczę:

Otóż gdyby było jak ty mówisz, to każdy gracz mógłby zrobić następująca rzecz: kupić sobie rękawiczki zręczności i rękawice ogrzej siły, podczas dodawania poziomu, np. wojownik, mógły mają 11 siły i rękawice, co daje mu 13, wziąźć potężny atak, a chwilę potem mając znowu 11 siły, ale teraz podwyższoną zręczność wziąźć uniki. I tak z każdym atutem... może powiedzieć, że można tego zabronić graczowi, ale nawet jeśli to w sferze antymagii nie posiada wymagań atutu, który ma, albo jeśli ktoś mu go ukradnie.

Co do czarów to podobnie, weźmy chociaż Zaklinacza demonów z Nar, klasa prestiżowa, która mniej więcej potrzebuje w wymaganiach zdolności rzucania czarów 5 poziomu. Mag posiada 14 int, więc nie jest wstanie rzucić zaklęcia 5 poziomu, lecz kupuje sobie obręcz intelektu i nagle ma już 17 int i może spokojnie rzucać czary, bierze tę klasę prestiżową, ale po jakimś czasie nudzi mu się obręcz intelektu i zamienia ją na hełm wspaniałości, nie ma już 17 int, a tylko 14 int, a mimo to ma już kilka poziomów w klasie, do której nie powinien mieć dostępu.

Interesuje mnie pewna profesja, jednakże nie mogę nic o niej znaleźć. W moim podręczniku do DnD 3.5 nie ma żadnej wzmianki o tejże klasie postaci, zaś w internecie jest tylko tyle, co Blacker powiedział na LI w swojej rekrutacji-"Prohibicja".
Jaka to profesja? Otóż jest to Eterysta.
Prosiłbym o pomoc w ustaleniu w miarę możliwości dokładnego opisu tejże profesji. Jeżeli macie jakąś informację o Eteryście to prosiłbym o podzielenie się nią.

To co ja wiem: Urodził się z tą magią, której nie kontroluje. Może być niebezpieczny dla wszystkich. To tyle.

Obawiam się że to tylko jego autorska klasa...

Wiesz z tego co ja wyczytałem to psion nie może korzystać z premii które utrzymują się krócej niż 24 godziny co za tym idzie jeśli nie zdejmuje się "rękawiczek siły" to jak najbardziej wliczają się w w statystyki na których można oprzeć poziom mocy itp.

Czekam na ewentualne komentarze/potwierdzenia/zaprzeczenia i pozdrawiam!

Eterysta.... Hmm.. Tylko jedna rzecz przychodzi mi do głowy. Dziki Mag, który tak jak powiedziałeś jest groźny dla otoczenia i parada się magią którą nie kontroluje. Ma 50% na powodzenie czaru jeśli mu nie wyjdzie no to można być świadkiem np. deszczu "krów" coś co miało spuścić na wroga armagedon, spuszcza krowy.:grin:

Ma on normalne czaru oraz te "nieokiełzane", które wywołują ogrom energii. Harkle Harpell był w książce R.A Salvatore takim "Dzikim Magiem". Według mnie jest to ciekawa profesja tylko, że jak przeżyjesz spojrzenia przyjaciół gdy rzucając pewien czar zamieniłeś ich w króliki gdy oni walczyli z demonem?

Eterysta jest moją autorką klasą, jednakże Warlocku ze swoim typem byłeś dość blisko. Cały urok eterysty polega na tym, że nie ma on 50% szans, ale zazwyczaj 1% :D Mianowicie prawie wszystkie jego zaklęcia mają losowe efekty. Rzucając czar nigdy nie może być pewien, co się wydarzy. Ba! Nie ma nawet najmniejszych szans by to przewidzieć! Jednakże, zazwyczaj pisząc listy efektów dla czarów eterysty staram się zachować balans 1-1 efektów pozytywnych i negatywnych.

He he, wprawdzie ciekawa klasa, mógłbyś mi może przesłać PW z jej opisem? Badzo chciałbym ją wykorzystać na sesji jako jeden z BN'ów, mam zamiar zrobić osobę jak Fizban z Kronik Dragon Lance. Ześwirowany eterysta, który zawsze chce dobrze lecz niezawsze mu to wychodzi.:rotfl3:

Wątpię, by możliwe było przesłanie opisu eterysty, gdyż historia i możliwości tej profesji, oraz opowiadania o przedstawicielach mają ponad 80 stron A4 w Wordzie i jest częścią mojego autorskiego systemu, który być może po powrocie do domu uda mi się dokończyć. Jeżeli chcesz taką postać w swojej sesji to wystarczy trochę pomysłowości - nie musi być wszystko zgodne z orginałem