Xhapion przysłuchwiał się rozmowie żołnierzy i swoich byłych towarzyszy
"Głupcy, jeżeli Krunng'Har jest chociaż w połowie tak silny na jakiego się zapowiada to zmiecie ich w trymiga" Widząc żołnierzy zmierzających w stronę podziemi ruszył biegiem starając się ich wyprzedzić. (gdyby próbowali mnie zatrzymać używam czaru wezwanie potwora. ) W czasie biegu czarodziej wołał w myślach " Krunng'har, mam nadzieje że mnie słyszysz, pozwól mi się do ciebie dostać. W twoją stronę zmierza bunt moich dawnych towarzyszy oraz twoich żołnierzy". Zależnie od odpowiedzi, lub jej braku, czarodziej skierował się albo do sali w której widzieli powieszoną postać albo tam gdzie wskazał czarnoksiężnik
__________________ you will never walk alone
Ostatnio edytowane przez Noraku : 07-10-2007 o 08:44.
|