Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-10-2007, 14:23   #108
dziobon
 
Reputacja: 1 dziobon ma wyłączoną reputację
Nie podobała się Antoniemu tamci żołnierze. Za bardzo się wywyższają. "Co oni o sobie myślą, że kim są?" Tak mysląc słuchaj dalszej rozmowy, gdy dotarło do jego słuchu, że mają zawrócic aby spotkać się z jego byłym panem i rozprawić się z nim. Antoni nie raczył zostawać, nie myślać nad postępowaniami ani chwile. Od razu podążył za całym oddziałem uzbrojonych mając nadzieję, że niedługo coś w końcu się rozwiąże i wyjaśni. A i od razu (jeżeli doszłoby do bitwy) odpłaciłby za to co stało się przedtem, w komnacie z runami, bo pamięta nadal jak ich "pan" potraktował ich wtedy.

Z rosnącym podnieceniem szedł wyjmując ze swojej pochwy miecz. Starał uspokoić zmysły ale czuł, że zbliża się nieoczikawne, ale nie drażniłl go to. Przeciwnie, nakręcał się z każdym kolejnym krokiem.
 
__________________
"Za stodołą, gdzieś na płocie,
kogut gromko pieje,
zaraz przyjdę, miła do cię,
tylko się odleję" - A.Sapkowski "Coś się kończy, coś zaczyna"
dziobon jest offline