Podstawowe pytanie to: a o którą wersje Świata Mroku pytasz? O cWoDa, nWoDa czy obie?
Nowego świata mroku jeszcze za dobrze nie znam. Ponieważ, teoretycznie już niedługo ma się pojawić polska wersja, zwyczajnie mi się nie chciało wydawać pieniędzy na angielską. Wyjątek zrobię pewnie jedynie dla Changelinga, którego jakość tłumaczenia staje się coraz bardziej dyskusyjna.
Biorąc pod uwagę serię do Wilkołaka: Apokalipsy książki które uważam za obowiązkowe (podręcznik główny to oczywistość, nie ma sensu wymieniać) to podręcznik gracza i podręcznik narratora. Podręcznik gracza powinien znać każdy, natomiast podręcznik narratora graczom do szczęścia nie jest potrzebny, choć pozwala doprecyzować wiele elementów.
Podczas gry jedynie Wilkołakami, na zasadach revised, można ewentualnie też zrezygnować z podręcznika gracza. Podręcznik revised jest wystarczająco obszerny i pełen informacji. Jeśli planujemy grać którymś z pozostałych zmiennokształtnych podręcznik gracza (obie edycje) jest bardzo pomocny. Ewentualnie dla fanów kotołaków polecam "Changing Breed Books - Bastet". Kolejne Breedbooki dla pozostałych ras są średnie. Jak ktoś bardzo chce może sobie poczytać, ale bez przesady, wszystko zależy od zainteresowania konkretną rasą (np ja się interesowałem Ananasi i ich wojnami).
Ogólnie tribebooki można sobie darować, wprowadzają więcej zamętu niż potrzeba. Za to warto przeczytać "Book of the Weaver" oraz "Book of the Wyrm".
To tyle jeśli chodzi o książki zwiększające wiedzę w grze, czy wprowadzające nowe elementy. Pozostałe są idealne do poczytania w łóżeczku. Zaletą White Wolfa jest świetny styl pisania, podręczniki tego wydawnictwa czyta się czasem lepiej niż niektóre książki. Takie książki, które można przeczytać w celu np rozwinięcia stylu własnej gry to "A Guide to Pentex", "Valkenburg Foundation", "World of Rage" oraz "Kinfolk - Unsung Heroes".
Dla chcących wcielić się w sługi Żmija są "Chronicles of the Black Labyrinth", "Monkeywrench! Pentex" oraz "Possessed - A Players Guide" (no i oczywiście book of the wyrm
).
Z tego jest jedna książka na którą aktualnie zbieram kasę. Po prostu muszę ją kupić i trzymać na półce. Jest to "Art of Werewolf The Apocalypse". Nie spotkałem się z osobą, która po obejrzenia tych świetnych rysunków, nie zechciałaby zagrać w W:A
