W ostatnim poście nie ma odniesień żadnych do postaci realnych, (nawet te kaczki są, powiedzmy: specjalnie przypadkowe). Uwierzcie rymy i porównania same się sunęły i apolityczność wiele mnie kosztowała, ale odcinamy się od rzeczywistości i nasze zwierzątka prezentują co najwyżej typy zachowań, a nie osoby. |