Coz... Powiem to tak:
Brak weny
Brak weny
Brak weny
A wszystko to pomnozone przez Brak Weny. Naprawde ostatnio mam taki zament w glowie i ogolem, ze ciezko mi sklecic jakiegokolwiek posta. Nie obiecuje poprawy bo nie mam pojecia kiedy i czy ona nastapi. Postaram sie jednak czesciej odpisywac.
__________________ [B]poza tym minął już jakiś czas, odkąd ludzie wierzyli w Diabła na tyle mocno, by mu zaprzedawać dusze[/B] |