Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-10-2007, 21:03   #20
Kokesz
 
Kokesz's Avatar
 
Reputacja: 1 Kokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputację
No to ja coś dodam od siebie może da mi to te pół punkcika.

Nikt nie wie jaka jest prawdziwa historia Grimgora. Podobno przybył ze wschodu wraz z grupą czarnych orków. Szybko zdołał zapanować nad zielonoskórymi.NA polu walki Grimgor zawsze poszukiwał przeciwników godnych jego nieprzeciętnym umiejętnościom. Pierwszymi ofiarami orków Grimgora byli Khazadzi z Karak Kadrin. Próbował zająć Kislev. Po pewnym czasie stwierdził, iż krasnoludzka twierdza Karak Ungor byłaby dobrą bazą wypadową by podbić cały świat. Tak rozpoczęła się bitwa, a raczej wojna bez końca z Khazadami, Imperium i Kislevem.
Pewnego razu okazało się, że nie tylko Grimgor zagraża Imerium. Pojawił się Archaon i jego Horda Chaosu. Jednak Grimgor nie mógł sobie pozwolić na konkurencje. Doszło do wielkiej bitwy. Bitwy jaka jeszcze nie odbyła się na Mrocznych Ziemiach. Zielonoskórzy ginęli tysiącami. Grimgor szukał godnego przeciwnika. Jego celem stał się Crom. Jednak okazało się iż armii Grimgora nie starczyło zapału i sił, Grimgor zobaczył, że został sam pośród Hordy Chaosu. Musiał po tej bitwie odzyskać władzę wśród orków i goblinów. Później spotkał powracającego z kampanii przeciw Imperium Archaona i wyzwał go na pojedynek. Zabił go i powiedział: "Grimgor iz da best!"

To tyle. Trochę to pokracznie napisane, ale...
 
__________________
Nic nie zostanie zapomniane,

Nic nie zostanie wybaczone.
Księga Żalu I,1
Kokesz jest offline