Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-10-2007, 21:50   #5
cadard
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
Podszedł do DarkReva i powiedział -Masz racje DarkRev powinniśmy się przygotować do tej długiej i męczącej drogi.
Następnie odszedł w ciemny kąt w którym zawsze przebywał i zaczął ostrzyć swoje szurikeny w sposób niezwykle cichy że ledwo było słychać cichy szelest żelaza.
Przez nikogo nie zauważony wyszedł przed jaskinie zapoznać się z terenem.
Po 20 minutach wrócił do jaskini z dorodnym dzikiem na plecach.
Mówiąc do Bena-rozpal ognisko dzisiaj urządzimy uczte -ZA NOWĄ PRZYGODE PANOWIE