Bez paniki proszę
Wasz przeciwnik jest liczny, ale niezgrany i niezdyscyplinowany. Bardziej im się uśmiecha rabunek niż walka.
Francuski inżynier Beuplan w swym pamiętniku z podróży na Sicz opisuje jak to 100 Polaków rozbijało w polu z łatwością 1000 Kozaków, ale 200 Kozaków zza okopu (wału, lub taboru) mogło bronic się kilka godzin przed 2000 Polaków. Tak samo Tatarzy woleli odstąpić od twardo bronionych wsi czy klasztorów.
Tak więc sytuacja wasza jest ciężka, lecz nie beznadziejna, z czego Panowie Bracia w większości żołnierze zapewne zdają sobie sprawę.
Choć oczywiście MG może mieć gorszy dzień i wtedy...