Ekhm, ekhm... w zaistniałej sytuacji i z pełną powagą jakiej się w takich chwilach wymaga chciałam ustosunkować się do jakże wspaniałej wypowiedzi użytkowniczki Rudej dając temu wyraz następującymi zdania, równoważnikami zdań i wszelkimi podobnymi formami gramatycznymi:
Ja, ja, ja! <macha łapkami żeby wszyscy zwrócili na nią uwagę> Ja będę! I obiecuje ten szalik wziąć! (z resztą nie mam innego :P) I różowy też będzie, ale nie sweterek a pokrowiec na decka to Cthulhu (bo Yarot obiecał mi partyjkę). Także, skoro wiecie już na 100% że moja obecność jest potwierdzona i macie ochotę spędzić trochę czasu w towarzystwie ludzi zakręconych jak słoik majonezu, ale zarazem pełnych ciepła i otwartości, to zapraszam serdecznie.
Tak nonickname, ty też masz się stawić
Edit:
Do posta poniżej. W takim razie 8-9, chyba wszystkim pasuje lepiej.