Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-10-2007, 08:34   #145
Gedan Ness
 
Reputacja: 1 Gedan Ness nie jest za bardzo znany
Gedan, gdy już ugasił pragnienie okropnie cuchnącą wodą wysłuchał ze zrozumieniem zdania Kristoffa na temat chemika. Sam miał wątpliwości co do swoich poglądów lecz w sumie to miał taki sam plan jak Stan. Gdy Kris skończył mówić, Gedan powiedział: Cóż, mi to też się zbytnio nie podoba. W końcu wszyscy tutaj przejechaliśmy szmat drogi i nie tylko po to aby zniszczyć tę chmurę... Mówił, drapiąc się po kilkudniowym zaroście. Miał jednak nadzieję że Kristoff nie wyskoczy z propozycją ,,zneutralizowania" chemika. Nie dlatego że sam Gedan uważał to za niegodziwe. Tylko dlatego że pewnie by przyklasnął niemoralnej propozycji. Świat jest twardy a jego wyznawcy porównywali go do św. Piotra. Piotra zwanego skałą. Po tych krótkich przemyśleniach klecha ciągnął dalej, lecz wpierw pokazał mały Krisowi mały krzyżyk zawieszony na swojej szyii.
Jestem tu dla tego symbolu i wszystkiego co się z nim wiąże. Chcę aby ludzie znów poznali jedynego Boga i w tym celu muszę mieć pieniądze. I to dużo. Nie mogę pozwolić aby ten chemik zniweczył wszystko to, przez co tłukliśmy się w ciasnym samochodzie przez trzysta mil i przez co zostałem ranny w głowę. Powiedział tym razem ostrzej, zaciskając mimowolnie pięści. Gdy skończył mówić uprzejmie zapytał co na ten temat sądzi sam Baxter, choć już z góry wiedział co powie...
 
__________________
Strach to tylko 6 liter!
Gedan Ness jest offline