Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-11-2007, 19:29   #7
Ashkael
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
Cytat:
Na samym początku bitwy BG powinien zadeklarować przynależność do któregoś z oddziałów, lub jeśli wymaga tego scenariusz MG powinien umieścić go w którymś z oddziałów.
Nie zgodzę się z tym. To równa graczy ze wszystkimi jednostkami w oddziale.
Jeżeli gracz jest niezwykle potężny (np. fetchmistrz) i potrafi wybić 10 żołnierzy nie oberwawszy ani razu, to umieszczanie go w oddziale kawalerii nie ma sensu choćby ze względu na to, że (w tym konkretnym przypadku) porusza się pieszo. Jeżeli gracz jest chłopem, którego pokona nawet jeden goblin bez broni, to umieszczanie go w grupie zbrojnych mija się z celem, bo statystyka jest zawyżona, a może to zadecydować nawet o wyniku bitwy (reakcja łańcuchowa, jeden przeważa nad oddziałem wroga, ten ucieka, to wywołuje panikę w reszcie armii i armia wroga ucieka, bo jeden koleś został przyłączony do silniejszego oddziału).
Ostatnim powodem jest to, że gracz może chcieć przebić się przez oddział przeciwnika np. do jego oficera, w celu osłabienia morale (również wyszczególnionego). To co, najpierw jego oddział ma wybić wroga, żeby zabić oficera?
I ostatnie: BRAK tych oficerów. Każdym oddziałem dowodzi sierżant, oficer czy inna forma wyższej jednostki.

Moim zdaniem ten sposób rozgrywania bitwy jest dosyć ciekawy, ale zajmuje zbyt wiele czasu, a także wymaga wielu poprawek.

Cytat:
To rpg. Gra wyobraźni. Czemu ktoś ma się ograniczać?
WFRP to jedna z najbardziej ograniczających gier, jakie znam. Nie pytaj o powody, to tylko moje zdanie. A pewne zasady muszą być.
 
  Odpowiedź z Cytowaniem