Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-11-2007, 09:42   #153
Gedan Ness
 
Reputacja: 1 Gedan Ness nie jest za bardzo znany
Przez całą drogę Gedan miał paskudne zawroty głowy, które o mało nie sprawiły że zarzygał cały samochód wraz ze współpasażerami. Nie miał tak więc ochoty wyłazić gdzieś w tłum, gdyż nienawidził tłoku - zawsze wtedy odczuwał mdłości, a w obecnej sytuacji była to ostatnia rzecz jakiej sobie życzył.
Ja zostanę w samochodzie... - Mruknął cicho jakby przez sen, lecz był w pełni przytomny. Poszperał gdzieś w połach swego spranego, skórzanego płaszcza i wyjął z niego mały bukłak wody którym chlusnął sobie dla orzeźwienia w twarz. Ku złośliwości niebios i innych mocy w bukłaku nie pozostała nawet kropla cudownej cieczy, tak więc z orzeźwienia nici. Aby nie zakląć zacisnął usta w poziomą kreskę i oparł się o szybę, spoglądając na tych wszystkich ludzi za oknem na targu, widział jeszcze znikającego gdzieś pośród ludzi Kristoffa, lecz zaraz dla zabicia czasu sięgnął po swoją Berretę. Wyczyścił ją, sprawdził stan magazynka. Dołożył trzy kule, które wystrzelił podczas strzelaniny w barze i tak spędzał czas to na pielęgnacji broni, to na cichej modlitwie z krzyżykiem w ręku.
 
__________________
Strach to tylko 6 liter!
Gedan Ness jest offline