Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-11-2007, 09:39   #13
SG
 
SG's Avatar
 
Reputacja: 1 SG nie jest za bardzo znanySG nie jest za bardzo znanySG nie jest za bardzo znanySG nie jest za bardzo znany
Hmm... jakby tu coś wymyślić w taki sposób, żeby pasowało do reszty...

Styl rozgrywki: storytelling
Czas: Osobiście najbardziej odpowiadałoby mi coś na kształt początków epoki wiktoriańskiej, organizacja mafijna ciekawie by tutaj wyglądała Według mnie w tych realiach można wiele połączyć, świat jest plastyczny. Zdecydowanie jest tu miejsce na mrok, potwory (chyba ulubiona epoka wampirów ), trochę magii.

Zajmijmy się opisem. Żeby wpasować tu nasz motyw przewodni przyjmijmy, że aktualnie świat ogarnięty jest problemami natury politycznej. Najbardziej pasowałby tu ustrój monarchiczny. Może bezkrólewie? Może aktualnie dwa najznamienitsze rody prowadzą zacięty spór o koronę? W związku z zaistniałą sytuacją ludzi ogarnęła frustracja. Zobojętnieli na sprawy innych ludzi, nie są skorzy do pomocy - każdy stara się odgryźć jak największy kawałek chleba, dobroduszność nie jest więc opłacalna, gdyż łatwo można zostać wykorzystanym, a spaść ze szczytu nie jest rzeczą trudną.
Chciałabym, by dusza człowieka, jego wnętrze, psychika odgrywały znaczącą rolę. Może wśród potworów to ludzie są tymi najbardziej przerażającymi? Może mroki spowijające ich serca należą do najciemniejszych? A może istnieje coś, co mogłoby te cienie rozwiać?
Jeśli chodzi o magię, to widziałabym ją w konwencji mocy zakazanych, mogących łatwo wyrwać się spod kontroli. Nieokiełznana siła natury. Czarownicy nie mieliby poważania w społeczeństwie, a nawet mogliby być piętnowani.
Potwory? Czemu nie. Inne rasy? Ciekawy byłby efekt wpasowania, powiedzmy, elfów do podobnego świata.
Klimat, jak widać, preferuję mroczny. Specyfika ludzi... nie są za bardzo towarzyscy, wolą spotykać się w zaufanym gronie. Nie chciałabym jednak, by takie nastawienie było drastyczne, ot, zwykła przezorność człowieka Na świecie nie brakuje jednak szaleńców, psychopatów, person ogarniętych rozlicznymi żądzami i innego tałatajstwa tego typu.

Jeszcze jedno - nikt nie poruszył kwestii czasu określonego bardziej szczegółowo, mam tu na myśli np. porę roku. Widziałabym to wszystko w barwach jesiennych.

To by chyba było na tyle z mojej strony. Teraz będę myśleć, jak ten świat dostosować i powiązać z innymi
 
__________________
Do zobaczenia w maju!

Ostatnio edytowane przez SG : 06-11-2007 o 11:12.
SG jest offline