Cóż, ja osobiście preferuję medyków. Może dlatego, że mam w ryzach całą drużynę? Wiadomo, mogę ich szantażować lepiej, niż niejeden mafiozo... "Jak jeszcze raz to powiesz, to wytnę ci te czyraki razem z nerką, a kule z kolan będę ci wyciągał razem z jajami" - wcisnąć komuś taki tekst = bezcenne. A, no i musi mieć na stanie Desert Eagla (jeden miał nawet pomalowanego na biało). Wreszcie powiem tak: zbyt rzadko gram, za często mistrzuję.
__________________ "When life gives you crap, make Crap Golems" |