Ooo. Wiesz, myslisz ze w takim mijescu kawa pomoze 8)?
Jakos nie sadze. Zgodze sie ze kawa pomoze ale (w miare) komfortowych warunkach domowych. Grimalgi, przesadzasz. Przeciesz diabolique nie napisal ze odrazu hop siup do kawiarni. trzeba isc na sesje. U mnie zwykle obowiazujacym napojem jest coca-cola. Gorzej niz kawa, ale i tak gracze sa przytomni. [ Dodano: 2005-08-10, 12:13 ]
Hmm, mysle ze trzeba zalozyc nowy temat.
O uzywkach, albo o dopalaczach dzielo piora autorow roznych :P
A tutaj lepiej wrocmy do tematu obowiazujacego.
__________________ Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych.
Uuuk. |