Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-11-2007, 13:55   #145
Milly
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
Właśnie się zorientowałam, że popełniłam gafę Termin posta upłynął wczoraj, a ja byłam święcie przekonana, że to dopiero dzisiaj! Mam nadzieję, że wybaczycie mi drobną wpadkę? Ostatnio trochę mieszają mi się dni i daty Post już się pisze i niedługo pojawi się w sesji. Ja mam za to dla Was niespodziankę

Ponieważ to sesja specyficzna, w której gracze współtworzą świat, będziecie mieli specjalne zadanie bojowe. Dodałam do sesji nową mapę - mapę świata - ale na razie znajduje się na niej bardzo niewiele obiektów. Dwa miasta, góry, lasy i miejsce, gdzie stał zamek czarownicy. Cała reszta to białe pole, które wspólnie zapełnimy. Bardzo bym chciała, żebyście napisali tutaj w komentarzach co jeszcze powinno znaleźć się na mapie. Podajcie miasta, obiekty, pola bitew, nawiedzone miejsca, zamki, rzeki, jeziora, góra, kopalnie - wszystko, co tylko wymyślicie - a ja dorzucę to do rysunku. Mapę spokojnie można powiększyć. Nie ma na niej żadnej konkretnej skali (jak widać), ma służyć jedynie celom orientacyjno-światotworzeniowym Tylko jedno zastrzeżenie - potrzebny jest chociaż szczątkowy opis danego obiektu. Ja będę uzupełniać mapkę i tworzyć do niej legendę i opisy według tego, co podacie. Oczywiście Wasza praca zostanie nagrodzona wedle zasług włożonych w twórczą pracę. Począwszy od reputacji, a na bonusach w sesji skończywszy

No to może zacznę:


Gett-Burg to jedno z największych miast w całych Krainach. Pełni rolę stolicy duchowej, jest oficjalną siedzibą władcy Piusandra VIII. To tutaj mieści się największa Szkoła Czarodziei oraz Uniwersytet Sztuk Wyzwolonych , tutaj zbiera się Wielka Rada oraz urzęduje Najwyższy Kapłan. Miasto, w którym nie ma miejsca na biedotę. Aby w nim mieszkać, należy mieć specjalne pozwolenie, odpowiednie dochody i wykształcenie. Albo - wstąpić do zakonu lub studiować wiedzę tajemną. Naturalnie można zatrzymać się w Gett-Burgu na jakiś czas, ale wówczas należy mieć sakiewkę nabitą po brzegi - ceny są tu niewyobrażalnie wysokie! To miasto nie cieszy się poważaniem wśród zwykłych ludzi. Ma opinię zamkniętej enklawy dla bogatych i nadętych pańczyków. Tylko raz w roku otwiera swoje bramy dla zwykłych ludzi - podczas Święta Wiosny, kiedy to przez siedem dni miasto nie śpi, biedota ucztuje na ulicach razem z bogaczami, wieśniacy bawią się z baronami, a Gett-Burg oferuje takie atrakcje, jakich nie widziano w innych częściach Krain. Na to święto do stolicy zjeżdżają ludzie z najdalszych zakątków, a miejsca, jadła i napitku nie zabrakło jeszcze nigdy dla nikogo. Niestety po owych siedmiu dniach bramy znowu zostają zamknięte, a wszyscy, którzy nie mają prawa tam przebywać zostają przywróceni okropnej rzeczywistości.

Mergott to równie wielkie, jeśli nie większe od Gett-Burga miasto. Różnią się jednak od siebie jak dzień od nocy. Mergott to stolica sztuki przeróżnej. Można tu spotkać przedstawiciela każdej rasy i każdego zawodu, jaki tylko został wymyślony. Ogromne, potężne miasto otoczone wielkimi murami, przy których koczują ci, którzy nie mają szans nawet zamieszkać w slamsach. Właściwie połowę miasta zajmują właśnie one - dzielnice najuboższych podzielone na klany i rządzące się własnymi prawami. Drugą część miasta, tę bogatszą, okupują przeróżnej maści osobliwości. Przede wszystkim samozwańczy sztukmistrze, sezonowi dorobkiewicze, artyści, kupcy i - marynarze! Tak, Mergott równie dobrze można porównać do jednego wielkiego portu, przez który przetaczają się tysiące ludzi dziennie. Jeden wielki port, jeden wielki bazar, jeden wielki burdel, albo jedne wielkie slamsy, jak mawiają niektórzy. Niedaleko od brzegu znajduje się niewielka wysepka. To właśnie siedziba Mera tego miasta - Pliniusz Designiori. Postać równie dziwna co tajemnicza, niektórzy uważają nawet, że wymyślona na potrzeby tłumu, przecież nikt go nigdy nie widział! Kto naprawdę mieszka na wyspie? To zdaje się wiedzą jedynie nieliczni, w każdym razie Pliniusz pozostaje oficjalnym Merem i rządzi Mergott od wielu już lat.

Góry Szare - ot góry. Można tam spotkać zarówno dzikiego trolla, jak i dzikiego Górala. Chodzą pogłoski o tym, że to tak naprawdę jedna rasa i trudno ich od siebie rozróżnić, a jednak głos rozsądku podpowiada, żeby nie wspominać o tym podczas spotkania z jakimkolwiek Góralem. Ba! Nie dość, że trudno rozróżnić trolla od Górala, to jeszcze trudniej rozróżnić Górala od Góralki! Oboje noszą spódnice, oboje też nie golą brody - nie zdziwcie się więc, kiedy zacznie się do Was zalecać stwór, którego początkowo braliście za trolla, wreszcie zaś rozpoznaliście w nim Górala. Pssst... chyba nie muszę dodawać, że odrzucenie takich zalotów grozi utratą czegoś bardzo dla mężczyzny cennego?


I to na razie tyle. Mój kolejny post ukaże się planowo - 20 listopada
 
Milly jest offline