Nie peniaj...prezęcik będzie...
Jutro 'opuźniając wyjazd' post pojawi się w '12 masek'
nio i coś podziałam na stronce. Cały niemal dzień spędzam jutro przed księgami i kompem, więc chwilę rlaksu powinienem mieć
należy się.
A nawiązując do spotkania, to może bokeny weźmiemy ze sobą? W celu poćwiczenia etykiety...
Szkoda Abishai, że niewielkie jest prawdo podobieństwo na wypicie 'herbatki'.
Miałem nadzieję, że razem z Ksetem byśmy mogli poknuć przeciwko BNom MG.
Jakieś pomysły gdzie się spotykamy? Ja mam pomysł aby wybrać miejsce, które będzie środkiem (każdy by miał taki sam dystans i śmy wylądowali może gdzieś gdzie nigdy nie byliśmy
).
(pam, pam, pararam, pam...<śpiewa> )
Pozdrowionka
Manji.