Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-11-2007, 14:11   #184
Malutkus
 
Reputacja: 1 Malutkus nie jest za bardzo znany
Kristoff Baxter

- Jestem- oznajmił krótko i bez zbędnych wyjaśnień, wchodząc między towarzyszy. Wyciągnął wszystkie wygrane przedmioty i wykrzywił gębę w krzywym uśmiechu.
- Udało mi się załatwić parę rzeczy. Część może się nam przydać, z resztą nie powinno być problemu z opchnięciem.
Zorientował się w sytuacji: tak jak przypuszczał, nie mieli żadnych zapasów, a największym osiągnięciem było znalezienie butelek i powolne tworzenie listy, na którą Baxter chętnie spojrzał ponad ramieniem Carvera. Niespodzianek nie było: jedzenie, paliwo, amunicja i leki.
- Co do leków... Jestem medykiem, a w tej torbie nie noszę brudnej bielizny. Jeśli potrzebujecie czegoś "na szybko" to możecie tam poszperać. Mam sporo różnych tabletek, choć nie wszystkie są pierwszej jakości... czasami są też trochę pomylone etykietki... i jeszcze niektóre są przeterminowane... No ale część na pewno działa.
Słysząc, że to Gedan i Ragnaak idą na zakupy postanowił zabrać się z nimi. Tych dwóch nie wyglądało na zbyt obeznanych w zasadach panujących w mieście, a on nie chciał stracić ciężko zarobionego (bądź, w przypadku butelek, znalezionego) dobytku.
 
Malutkus jest offline