"W końcu jestem spowrotem. Przerwę wykorzystałem by Waldorff poznał nowwe uroki swego zycia więc mój post jest nie jako ponownym wprowadzeniem się w nurt. Sathem sorka że nie wszedłem z tobą w dyskurs ale co się odwlecze to nie uciecze. Chyba że rozmiękniety naciąg Gegngiego kuszy postanowi inaczej
Acha taka mała prywata: Według ostatniego USG nasz potomek pojawi się na świecie
1 stycznia