- Ja tam nic chyba nie wymyślę. Nie jestem dobry w zagadkach logicznych. Lepiej mi się myśli podczas walki. Nie możemy się jednak poddać.
- Dobra mam dość. Chodźcie do pierwszego rozgałęzienia. Tam zaanalizujmy które korytarze już zwiedzieliśmy.
- W porządku. Mam tylko nadzieję, że nie będzie żadnych pułapek.
Poleciał prosto za Ragnarem do pierwszego rozgałęzienia. |