-Teraz należy iść znaleźć ten kłopot. Lepiej wyjdźmy z miasta i może coś znajdziemy.
Przemienia się w sokoła leci w górę, patrzy czy nie ma tego "małego problemu". Patrzy gdzie jest wyjście z miasta i ląduje.
-Dobra, idźmy w tamtą stronę. - mówi wskazując ręką na wyjście z miasta.
Kieruje się w pokazaną stronę. |