może niektórzy wiedzą już, ale 1385 roku na Toril, w settingu FR, Mystra zostanie zabita przez połączone siły Shar i Cyrica. Spowoduje to katastrofę znaną jako "Spellplague", którą będzie jakby armagedonem... choć niewiele o niej się wie... magowie niektórzy oszaleją... zmieni się źródło mocy magii i będzie przypominałe te "oficjalne" z 4 edycji... a przez tę plagę, świat stanie się chyba trochę mroczniejszy, bo też chcą wykorzystać koncepcję "Points of Light", czyli miasta będą bezpieczną przystanią w świecie szalejącego zła, choć w FR ma to być nie tak mocno widoczne... chyba...
Plotka natomiast głosi, że Toril jest w rzeczywistością alternatywną częścią Abeir(dlatego chyba w niektórych grach i podręcznika mówią, nie Faerun, czy Toril, ale Abeir-Toril), stworzoną gdy rytuały wysokiej elfiej magii sprawiły iż świat został zmieniony podczas jego początków. Natomiast po tym jak magia znowu znika i szaleje, te dwa światy znowu się łączą, zmieniając rzeczywistość i przynosząc nowe niebezpieczeństwa. Dzięki takiej historii wizards może wykorzystać nowe pomysły co do "punktów światła", nowych ras, magii, demonów, itp, przy czym mówią że nadal będą starali się utrzymać klimat FR i wykorzystywać większość jego elementów.