Nami; nie, nie starciłaś duszy! O_O Kto ci to powiedział?
Demonica wyssała ci trochę sił życiowych, ale jesteś cała i uduchowiona poza tym XD Gdyby ukradła ci duszę, padłabyś nieprzytomna a MG zgotowałby ci złośliwe zadanie do wykonania w twoim umyśle/chaosie/świecie wariactwa;p [cd przebieranie pieluch demonicznego bobo czy coś...? hmmm^^'' ] więc duszę jak miałaś tak masz, tylko jesteś zmeczoan i w trakcie spadania z drzewa na Waldorffa - w skrócie