Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-12-2007, 14:59   #13
Grey
 
Reputacja: 1 Grey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodze
Ale mnie zastanawia jedna rzecz. Przeciez jak sie ZAMIENICIE, to te postacie juz nie będą takie fajne A ich znajomi będą mówić "Spike, co się z tobą dzieje?! Byłeś TAAAKI fajny" :P

Się fajnym jest lub nie. Zmiana skóry wiele tu nie zmieni. Więc ty;lko bym zrozumiał akcje w stylu magia, ciekawe okoliczności, fajny zawód, kupa kasy itd Wiem, cyniczny jestem. Ale co tam.

W jakiej bym się skórce nie pojawił, zaraz bym był szary. Czyli sobą. Zastanawialiście się wybierając sobie postać do zamiany, że to przecież wy odpowiadacie za wasze życie? I że po prostu nie stać was na to, by żyć zwariowanymi marzeniami, a wybieracie bezpieczną codzienność i utarte szlaki? Postaci kreskówek z reguły tego nie robią. Albo coś się w ich życiu dzieje, co im ową codzienność zabiera. Lub nigdy nie daje.

Może one by się chciały z wami zamienić?

A tak mnie naszło, jak przez chwilę zacząłem myśleć. Więc ostatecznie - nic mi nie przychodzi do głowy. Zawsze jest jakieś ALE. Żyję tu i teraz. Jak mi się moje życie nie podoba, to tylko i wyłącznie moja wina.

Z tego co opisaliście najbardziej przemawia do mnie wizja Milly. Bo to świat ją tam ciągnie. No i to rozumiem. Tego nie zmienimy.
 
Grey jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem