Silgrianie wynajmują ziemianina, by badał dla nich ruiny adamarskiej cywilizacji mających ledwo 100 lat... Chociaż sam pracował w laboratoriach na ziemi, jakos sytuacja wydawała mu się dziwna. badanie ruin świata, które przciez jeszcze 100 lat temu normalnie prosperowała, istniała, będąc jednym z bardziej znanych planet... Dla ludzi to jest 5 pokoleń, dla silgian niewiele mniej, a przecież on sam pamiętał to jakby było wczoraj... Coś w nim jakby za buzowało, uspokoił sie jednak szybko nie dając po sobie poznać żadnych emocji. "-QeliHaol FoShi -" odpowiedział krótko po czym jak gdyby nic, dostojnie poszedł w stronę promu. automatyczny wózek pojechał za nim |