Potwierdzam, że Word to dobre rozwiązanie. Jednak niektórzy porównują pisanie w tym programie do sposobu pisania tego kolesia od świata dysku, a dokładniej, że przecinki jak marchewki wyskakują w tekscie.
Jeszcze raz ponawiam by rozmowy bogrubiać. A oto powód:
-
Zacne Panie, że postanowiłeś mi pomóc-przyjrzał się bardziej podejrzliwie swojemu wybawcy. W imperium nikt nic nie robi za darmo-
lecz jak zapewne się orientujesz większość ludzi dziś ceni sobie dobra materialne w takich sytuacjach,-kolejny raz spojrzał podnosząc jedną brew w dość zaczepny sposób-
a ja nie posiadam jakichkolwiek dóbr by Ci się odwdzięczyć.
-
Zacne Panie, że postanowiłeś mi pomóc-przyjrzał się bardziej podejrzliwie swojemu wybawcy. W imperium nikt nic nie robi za darmo-
lecz jak zapewne się orientujesz większość ludzi dziś ceni sobie dobra materialne w takich sytuacjach,-kolejny raz spojrzał podnosząc jedną brew w dość zaczepny sposób-
a ja nie posiadam jakichkolwiek dóbr by Ci się odwdzięczyć.