Marcellus jedna ważna uwaga.
Czytaj dokładnie i ze zrozumieniem co piszą inni. Gdybyś to zrobił, wiedziałbyś, że to co Misia mówiła o wilkach, tak naprawdę mówiła w myśli, do siebie. A potem zaczęła na boku rozmawiać z Piotrusiem Czarnym, nie mówiła tego głośno i do wszystkich. Nie wiem więc jakim cudem odnosisz się najpierw do tego, co moja postać myślała, a potem rozmawiała z inną osobą. |