Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-12-2007, 03:08   #4
mareczek.ch
 
Reputacja: 1 mareczek.ch jest na bardzo dobrej drodzemareczek.ch jest na bardzo dobrej drodzemareczek.ch jest na bardzo dobrej drodzemareczek.ch jest na bardzo dobrej drodzemareczek.ch jest na bardzo dobrej drodzemareczek.ch jest na bardzo dobrej drodzemareczek.ch jest na bardzo dobrej drodzemareczek.ch jest na bardzo dobrej drodzemareczek.ch jest na bardzo dobrej drodzemareczek.ch jest na bardzo dobrej drodzemareczek.ch jest na bardzo dobrej drodze
Pustynia nie jest najlepszym miejscem dla mnie(wzdycha). No cóż, ale póki co nie jest najgorzej, w plecaku wystarczy prowiantu jeszcze na wiele kilometrów... Nie wiem czemu, ale to ognisko mie niepokoi. Z prostego rozumowania wynika: ognisko->są osoby które rozpaliły je->po tym pewnia rozłożyły obóz->a skoro to wszystko się stało, to teraz odpoczywają. Tak nie może być! Jeśli innym jest lepiej odemnie, takto mi też może być lepiej. Nie ma co się zastanawiać. Trzeba podjąć decyzje, a nie gnić ciągle w jednym miejscu. Sprawdzam czy dobrze leży na mnie pancerz. Zakładam tarczę. W garści ściskam topór. Jeśli to mutasy... Mają pecha. Lecz w głębi marzę tylko o spokojnym wieczorze. Idę w stronę światła, gotowy do błyskawicznej reakcji.
 

Ostatnio edytowane przez mareczek.ch : 14-12-2007 o 03:10.
mareczek.ch jest offline