A ja lubię Greyhawk i nie wiem za co ludzie go nie lubią. Ma dużo państw, możliwości i jako jeden z niewielu settingów kładzie spory nacisk na politykę i stosunki międzynarodowe. A że książki nie były najlepsze... po przeczytaniu "Wrót Baldura" też można się zniechęcić do tej znakomitej gry. |