Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-12-2007, 16:03   #3
Legion
 
Reputacja: 1 Legion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znany
Poranek minął Simonowi w stosunkowo przyjemny sposób. Odprawa z nowymi podkomendnymi trwała krótko i była bardzo rzeczowa. Kapitan zobowiązał się do przedstawienia ostatecznych składów poszczególnych eskadr pod koniec tygodnia. Do tego czasu obowiązywać miał system oparty na ilości wylatanych godzin.

Następnym punktem programu było oficjalne wodowanie statku. Jako jeden z oficerów CAG miał ten niefart, że przez kilkadziesiąt minut wysłuchiwać musiał wysłuchiwać od polityków jak ważne jest posiadanie ogromnej floty w przypadku wojny.

Po tych jakże patetycznych i emocjonujących wystąpieniach „Snoofy” udał się w stronę swojego naturalnego środowiska – hangaru Viperów. Z tego co się orientował dziś miał dostać specjalny prezent z okazji awansu.

Niesamowity bałagan panując na panujący w doku nie wzbudzał w Simonie żadnych uczuć - w przeciwieństwie od histerycznego szefa mechaników, Kima Jansena. To właśnie przez takich ludzi jak on latanie z BS Mercury brzydło kapitanowi w oczach.

- Gdzie?! Gdzie mi się z tym pchasz, ścierwo! - wydarł się Jansen, patrząc jak jego pomocnicy nieudolnie próbują postawić na podeście inżynieryjnym Viper'a. - Chyba Cię matka krzywym urodziła - warknął Jansen patrząc krytycznym okiem na wykonaną pracę - Bierz dupsko w troki i raz jeszcze stawiaj tego kloca! Ryjem do przodu, dupskiem do tyłu, nie skosem, tak ciężko zrozumieć?!
„- A więc to jest moja nowa zabawka. Zwrotny, szybki, nieźle uzbrojony… ma nawet wbudowany FTL. – myślał kapitan zaglądając do środka – Nie zrobimy sobie nawzajem krzywdy prawda? „
- Uwaga, Dowódca, XO i CAG proszeni są do CIC, powtarzam, Komandor Lynyx, Pułkownik Lindstrom, Kapitan Aranil…
- CAG! Niech Pan się pospieszy! – Simon usłyszał za sobą głos XO.
- Już idę pułkowniku - odparł kapitan i klepnął Vipera na pożegnanie – Niedługo znów się zobaczymy.
 
__________________
Nothing else
Legion jest offline